Biblioteka Publiczna w Golinie rozpoczyna akcję „Kiermasz książki używanej, lato z klasyką”. Celem jest popularyzacja czytelnictwa, ale nie tylko. Co czwartek przed biblioteką będą sprzedawane książki, a dochód przeznaczony zostanie na cel charytatywny. Dzisiaj do biblioteki przywieziono książki z Miejskiego Zakładu Gospodarki Odpadami Komunalnymi w Koninie, odzyskanymi, a raczej uratowanymi przed wyrzuceniem. Przypomnijmy, że MZGOK w kwietniu przekazał już około 600 woluminów do Miejskiej Biblioteki Publicznej w Koninie.
Przywiezione dzisiaj do Biblioteki Publicznej w Golinie książki zostaną przygotowane na jutro do sprzedania podczas akcji „Kiermasz książki używanej, lato z klasyką”. – Jest adresowany do wszystkich, którzy lubią czytać, ale chcą się też dzielić książkami z innymi. Jesteśmy w każdy czwartek przed siedzibą biblioteki od 10.00 do 17.00 do dyspozycji mieszkańców. Książki można kupić za symboliczną złotówkę. Pieniądze zbieramy na cel charytatywny dla jednej z dziewczynek z terenu gminy Golina. Jest to łączenie przyjemnego z pożytecznym, czyli ratujemy życie, ratujemy książki, bo dajemy im drugie życie – mówi Żanetta Matlewska, dyrektor Biblioteki Publicznej w Golinie.
Dzisiaj do Goliny przywieziono paletę książek. – Z Henrykiem Drzewieckim, prezesem MZGOK, doszliśmy do porozumienia, że grupa jego pracowników – za co serdecznie dziękuję – robi selekcję książek w zakładzie i one – w bardzo dobrym stanie o różnej tematyce – od literatury dziecięcej, po popularnonaukową – trafiły dzisiaj do nas. To pierwsza paleta. Mamy ich obiecanych więcej – mówi Żanetta Matlewska.
I zachęca mieszkańców do oddania książek, jeśli już są przeczytane w domowych biblioteczkach, ponieważ w ten sposób dostają drugie życie. – Jeśli koś ma w domu książki, z którymi nie wie co zrobić, jeśli nie ma możliwości przyniesienia tutaj, bo są to duże ilości, proszę o telefon do biblioteki, osobiście po nie przyjadę. Każdy, kto czyta wie, że książki nie lubią być więzione na półkach. Dzięki nim będziemy mądrzejsi, świat jest piękniejszy, a dodatkowo jeszcze pomagamy. Niech ta książka będzie w podróży – mówi dyrektor.