Około 150 osób przemaszerowało
dziś ulicami Konina w pierwszomajowym pochodzie. Uroczystości zakończył
tradycyjny wiec, podczas którego głównym tematem była niepewna przyszłość
Konina. – Mamy świadomość, że industrialna przygoda naszego miasta dobiega
końca. Ale nie musi tak być, aby ciężka praca pokoleń poszła na
marne, a o przyszłości decydowały względy polityczne – mówił Michał Skorupka, przewodniczący
konińskiego SLD. Na zakończenie manifestacji zgromadzeni otrzymali cebulki tulipanów z wizerunkiem Leszka Millera, kandydata SLD do Parlamentu Europejskiego.
Odnosząc się do sytuacji naszego regionu, przewodniczący podkreślił, że dzięki wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej, również Konin otrzymał ogromną szansę na rozwój. – Byliśmy świadkami pozytywnej i radykalnej zmiany wizerunku naszego kraju. Niestety, od 3 lat państwo jest psute przez rządzącą prawicę. Dziś rządzący spychają Polskę do ustroju autorytarnego, na peryferie Europy. Nie ma naszej zgody na taki kierunek. W naszym regionie z politycznych względów przedwcześnie ogranicza się produkcję energii elektrycznej, blokuje się rozwój infrastruktury, że wymienię budowę dworca kolejowego. Z niewiadomych powodów władza centralna ogranicza wykorzystywanie kolejnego dobra natury jakim są wody termalne. Apelujemy do władz Konina, inżynierów, techników, projektantów, ludzi nauki, aby jak najszybciej wypracować nową strategię rozwoju naszego miasta i subregionu. Nie wolno nam dopuścić do zmarnowania ogromnego dorobku naszych poprzedników i godzić się na stagnację – mówił.
Michał Skorupka wyraził także stanowisko lewicy wobec reakcji rządu na strajk nauczycieli. – Nie zgadzamy się na pogardę grup zawodowych i ludzi mądrzejszych od rządzących – mówił. – Społeczeństwo bez elit intelektualnych nie rozwija się! Sprzeciwiamy się także sytuacji w ochronie zdrowia. Nie może być tak, że jest coraz mniej środków na zapewnienie ludziom podstawowej opieki zdrowotnej, a pielęgniarki i lekarze szukają pracy w innych krajach. Nie zgadzamy się na kierowanie ogromnych pieniędzy na zapewnienie rządzącym głosów poparcia w kolejnych wyborach. Nie godzimy się na lekceważenie Konstytucji i negowanie zasad demokratycznego państwa prawnego. Protestujemy przeciwko polityce rządu polegającej na dzieleniu ludzi na lepszych i gorszych.
– Konin jest miastem, które nie krępuje się manifestować – podkreślił Stefan Dziamara, przewodniczący Powiatowej Rady SLD, członek Zarządu Wojewódzkiego SLD oraz Rady Krajowej SLD. – Tu mieszkają wspaniali ludzie, chcący coś zrobić. Kiedyś nasz region ze względu na zakłady: huta, FUGO, elektrownie był znaczącym w skali kraju. Dzisiaj poprzez różnego rodzaju przemiany, zwłaszcza te ostatnie, nasi górnicy i energetycy zastanawiają się jak związać koniec z końcem. Rząd doprowadził też do sytuacji, że zawód nauczyciela został zmarginalizowany. Jako samorządowcy doskonale znamy ich sytuację. Mówienie, że rząd wygrał z nauczycielami jest nie na miejscu.
Stefan Dziamara podkreślił, że przystąpienie Polski do Unii Europejskiej dało naszemu krajowi ogromne szanse. – Lewica przez chwilę nie miała wątpliwości! Dzięki funduszom cały kraj stał się wielkim placem budowy – mówił. – W Unii powinni nas reprezentować ludzie, którzy zadbają o to, żeby nie stała nam się krzywda.
Zgromadzeni na wiecu otrzymali cebulki tulipanów z wizerunkiem Leszka Millera, kandydata SLD do Parlamentu Europejskiego. – Bądźmy odpowiedzialni za nasze decyzje – podkreślił Stefan Dziamara.
W uroczystości pierwszomajowej, oprócz mieszkańców, wzięli udział przedstawiciele związków zawodowych, samorządowcy, radni. Po raz pierwszy w szeregach zabrakło Józefa Nowickiego, byłego prezydenta Konina.