Profesor Arkadiusz Madaj z Politechniki Poznańskiej
dokona szczegółowych ustaleń zakresu awarii Trasy Bursztynowej. – Spodziewamy się, że jego ekspertyza w
sposób jednoznaczny wskaże wszystkie elementy, które zostały awarią dotknięte.
Ekspertyza wyjaśni też w jakim stopniu można eksploatować zachodnią nitkę i jaki
zakres robót będzie potrzebny, by zaistniałą awarię usunąć – mówi prezydent
Józef Nowicki. Jak przypomniał dziś, podczas sesji, ostatnia kontrola
okresowa mostu miała miejsce w 2015 roku, wtedy jego stan techniczny oceniono
na dobry. Wykonany 16 września tego roku przegląd techniczny wykazał jednak awarię
na estakadzie wschodniej i konieczność pilnego jej wyłączenia z eksploatacji. Kolejna,
rozszerzona kontrola miała miejsce 25 września - objęła wizję wewnątrz mostu.
Jak tłumaczył prezydent Nowicki, kabel sprężający mostu ma 25 splotów, to one decydują o jego wytrzymałości. – Wyraźnie widać, że jeden przewód jest napięty, drugi natomiast zwisa luźno, porusza się, co świadczy o tym, że nastąpiło przerwanie jego ciągłości. Wszystkie okoliczności i przyczyny zostaną sformułowane po szczegółowym badaniu. Z całego kabla zostanie zdjęta otulina i zobaczymy co się tak naprawdę zdarzyło – wyjaśnia Józef Nowicki, zapewniając, że profesor Madaj rozpocznie prace jak najszybciej.
W związku z awarią, do 6 października można jeździć bez biletów miejskimi autobusami. Jeśli pomoże to w rozładowaniu ruchu w mieście, prezydent nie wyklucza, że bezpłatna komunikacja będzie utrzymana do czasu usunięcia awarii.