W niedzielę, 17 marca w Kopojnie (gm. Zagórów) strażacy gasili pożar trawy na łąkach. Choć z ogniem walczyło kilkunastu ratowników, silny wiatr powodował, że rozprzestrzenił się on na ponad 2 hektary łąki.
Na miejsce wysłano zastępy strażackie z OSP Kopojno, Trąbczyn, Zagórów oraz JRG PSP ze Słupcy. Ostatecznie pożar strawił ponad 2 hektary łąk. Jak mówi mł. bryg. Dariusz Różański z PSP w Słupcy, zjawisko wypalania traw w okresie wczesnej wiosny, jest wynikiem pojawienia się obszarów zeszłorocznej wysuszonej roślinności, która ze względu na występujące okresy przejściowej wegetacji stanowi doskonałe podłoże palne, co w zestawieniu z aktywnością ludzi, skutkuje gwałtownym wzrostem zdarzeń pożarowych. – Poprawiające się warunki pogodowe powodują, że coraz częściej otrzymujemy sygnały o wypalaniu roślinności – przyznaje. I przypomina, że wypalanie traw to bardzo duże zagrożenie dla lasów. Tereny upraw rolniczych i leśnych dość często ze sobą sąsiadują, a czasami wręcz przenikają się. Ogień płonący na nieużytkach, niejednokrotnie przenosi się, niszcząc bezpowrotnie bezcenny drzewostan, który po pożarze odradza się przez wiele dziesiątek lat.
Wypalanie traw narusza też obowiązujący porządek prawny, a w szczególności: art. 30 ust. 3 Ustawy o lasach. Kodeksu wykroczeń przewiduje karę aresztu, nagany lub grzywny która może wynieść od 20 do 5000zł.