Życzenia i teczki dostali od wójta sołtysi z gminy Grodziec z okazji ich święta. A co gospodarze wsi znaleźli w ich wnętrzu?
Podziękowaniami i wyrazami uznania za codzienny trud dla dobra lokalnej społeczności rozpoczął wójt Mariusz Woźniak uroczyste spotkanie z gospodarzami wsi z okazji Dnia Sołtysa. – Chcę życzyć wam i członkom rad sołeckich wszystkiego, co najlepsze, wszelkiej pomyślności, konstruktywnej i merytorycznej współpracy, a także odwagi i wytrwałości w konsekwentnym realizowaniu poszczególnych planów, a tym samym zadowolenia z funkcji, jaką pełnicie – mówił włodarz, wręczając obecnym symboliczne upominki.
A prezentem były tajemnicze teczki. Szybko jednak okazało się, że będą pomocne sołtysom w ich codziennej pracy, bo będą gdzie mieli przechowywać dokumenty. Ponadto znalazły się w nich notatniki oraz informatory z wyciągiem z przepisów prawnych dotyczących funkcjonowania samorządu. – To drobne upominki, ale bardzo przydatne – podkreślił Mariusz Woźniak. Na koniec wszyscy poczęstowali się ciastkiem przy kawie, herbacie i napojach.
W wielu przypadkach w niemal każdej gminie jest tak, że jedna osoba łączy mandat radnego z funkcją sołtysa. W gminie Grodziec natomiast taka sytuacja dotyczy tylko jednej osoby – przewodniczącego rady gminy i sołtysa Białej Kolonii Zenona Olejniczaka.