Blisko półtorej godziny trwało gaszenie pożaru garażu w gospodarstwie rolnym w Rycerzewie, w gminie Kłodawa. Choć zagrożenie było poważne, nikt nie ucierpiał.
Dyżurny kolskiej komendy do zdarzenia zadysponował dwa zastępy GBA z OSP Kłodawa, jeden zastęp GBA z OSP Chodów oraz zastęp GCBA z JRG Koło. - Po dojeździe na miejsce pierwszego zastępu straży pożarnej dokonano rozpoznania, w wyniku którego ustalono, że pali się pomieszczenie w budynku gospodarczym. Budynek murowany, dach pokryty papą. Brak osób poszkodowanych – informuje ASP Gracjan Danielewicz z KP PSP w Kole.
W pierwszej fazie akcji działania straży polegały na zabezpieczeniu terenu prowadzonych działań oraz odłączeniu mediów do budynku. Strażacy zabezpieczeni w sprzęt ochrony układu oddechowego podali dwa prądy wody w natarciu na palące się pomieszczenie, jeden do wnętrza budynku, a drugi na jego dach. Wyniesiono częściowo wyposażenie z garażu i przelano wodą, pomieszczenie oddymiono. Budynek sprawdzono kamerą termowizyjną oraz czujnikami CO - brak zarzewi ognia, parametry powietrza w normie.W akcji uczestniczyło w sumie 22 strażaków.
na
zdj. KP PSP Koło