Sześć godzin trwała akcja gaszenia pożaru filtrów pieca topielnego znajdującego się w hali produkcyjnej odlewni na terenie konińskiej huty aluminium. Warunki, ze względu na duże zadymienie, były bardzo trudne. Strażacy pracowali w specjalnych zabezpieczeniach.
Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do Komendy Miejskiej PSP w Koninie wczoraj przed godziną 14.00. Mimo, iż wcześniej pracownicy sami podjęli próbę ugaszenia ognia za pomocą gaśnic proszkowych, ich wysiłki nie przyniosły żadnych rezultatów. Do akcji musieli wkroczyć strażacy. Zabezpieczeni w specjalny sprzęt chroniący układ oddechowy, po podaniu prądu gaśniczego w proszku częściowo stłumili pożar. Przy pomocy kamery termowizyjne kontrolowali temperaturę maszyny. – Po jej obniżeniu podano pianę gaśniczą do środka urządzenia, a następnie za pomocą podnośnika koszowego będącego na wyposażeniu zakładu oraz sprzętu wysokościowego wydobyli filtry i dogasili je na zewnątrz budynku – informuje Sebastian Andrzejewski, rzecznik prasowy KM PSP w Koninie.
W akcji, która zakończyła się około godziny 20.00 uczestniczyły JRG nr 1 i JRG nr 2 w Koninie oraz OSP Konin Chorzeń. Na szczęście nie było poszkodowanych.
na