W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar od 4 stycznia 24

Aktualności

Bezpiecznego Sylwestra - petarda to nie zabawka! Przez fajerwerki można na zawsze stracić słuch

2023-12-31 10:09:00
Anna Chadaj
Napisz do autora
Bezpiecznego Sylwestra - petarda to nie zabawka! Przez fajerwerki można na zawsze stracić słuch

Nie tylko poparzone dłonie, uszkodzony wzrok, czy pourywane palce. Brak wyobraźni podczas zabawy z fajerwerkami może się skończyć również utratą słuchu. – Petarda to nie zabawka! Nieumiejętne i lekkomyślne „strzelanie” często prowadzi do prawdziwych tragedii – ostrzega Bożena Janicka, lekarz rodzinny, prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia.


Wielu z nas już szykuje się na ostatnią w roku noc. W niebo wystrzelą korki od szampana i kolorowe fajerwerki. Choć nie każdy popiera huki, których najbardziej boją się zwierzęta, ciągle nie brakuje amatorów pirotechnicznych „atrakcji”.

- Konsekwencje zabaw z petardami bywają, niestety, zgubne. Co roku w okolicach Sylwestra placówki medyczne oblegane są przez pacjentów z różnego rodzaju urazami. Wśród nich są zarówno dorośli, osoby starsze, a także małe dzieci. Obrażenia bywają bardzo poważne. I nie chodzi wyłącznie o poparzenia. Głośny wybuch w pobliżu twarzy może doprowadzić również do urazu akustycznego, czyli uszkodzenia słuchu spowodowanego hałasem. W skrajnych przypadkach może nawet dojść do pęknięcia błony bębenkowej. Sygnałami ostrzegawczymi świadczącymi o uszkodzeniu słuchu są najczęściej: szumy w uszach, ból uszu, uczucie „dzwonienia” w uszach, krwawienie z uszu, czy chwilowa utrata słuchu – przypomina Bożena Janicka.

Z badań wynika, że strzelające fajerwerki emitują dźwięk o natężeniu 180 dB, a niekiedy nawet większe. Tymczasem przebywanie w hałasie o natężeniu 100 dB stwarza zagrożenie nieodwracalnego uszkodzenia słuchu.

– Dlatego apelujemy, żeby fajerwerki obserwować z bezpiecznej odległości. Dobrym rozwiązaniem są ochronniki słuchu – warto je zapewnić małym dzieciom. Jednak nic nie zastąpi ostrożności. Chrońmy nasze uszy, oczy, dłonie! Niech sylwestrowa noc minie spokojnie i bezpiecznie! – apeluje Bożena Janicka.

Otwarcie 1,5 %