Dziś w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji wiceminister Tomasz Szymański wręczył powołania na urząd: wojewody kujawsko-pomorskiego – Michałowi Sztyblowi; wojewody łódzkiego – Dorocie Ryl; wojewody śląskiego – Markowi Wójcikowi; wojewody opolskiego – Monice Jurek; wojewody warmińsko-mazurskiego – Radosławowi Królowi; wojewody świętokrzyskiego – Józefowi Brykowi; wojewody zachodniopomorskiego – Adamowi Rudawskiemu; wojewody podkarpackiego – Teresie Kubas-Hul; wojewody podlaskiego – Jackowi Brzozowskiemu; wojewody pomorskiego – Beacie Rutkiewicz; wojewody lubelskiego – Krzysztofowi Komorskiemu.
Na tej liście nadal nie ma wojewody
wielkopolskiego, choć od kilku dni właściwie pewnym kandydatem na ten urząd był
wiceprezydent Konina Paweł Adamów z Polski 2050. Sam 18 grudnia przyznał nam,
że od ponad tygodnia ma taką informację, ale zastrzegał też: – Natomiast dopiero w momencie otrzymania do ręki powołania,
będzie można mówić, że jest się wojewodą. Liczę na to, choć oczywiście wszystko
może się zdarzyć”.
Przyznał też, że pokornie czeka na telefon z Warszawy aż zostanie zaproszony. – Liczę, że ta sprawa dobiegnie do końca, pozytywnie dla mnie – dodał. A jak sytuacja wygląda teraz? Może okazać się, że kandydatura Pawła Adamowa już taka pewna nie jest. Wśród polityków zaczyna się przewijać informacja, że wojewodą wielkopolskim może zostać kobieta.