Pomysł wystawy zrodził się jeszcze w ubiegłym roku, kiedy to doszło do spotkania z obecnymi i byłymi pracownikami miejscowej kopalni. – Któż z nas nie słyszał o kopalni węgla brunatnego. Jeszcze dziś trudno znaleźć mieszkańca Turku, który wśród swoich bliskich nie miałby górnika, czy nie słyszał o Barbórce – mówi Bartosz Stachowiak, dyrektor muzeum.
KWB „Adamów” to sześćdziesiąt lat historii Turku, to okres szybkiego rozwoju miasta pod względem urbanistycznym jak i społecznym. To czas niezwykle ważny dla trzech pokoleń mieszkańców powiatu tureckiego. Dziś po kopalni pozostały zrekultywowane hałdy kopalniane, wyrobiska wypełniane wodą, a także wspomnienia pracowników i dokumenty. Starsze osoby z pewnością chętnie przypomną sobie jak ten zakład powstawał, a młodsi poznają jego historię.
Wystawę można zwiedzać do 5 września.