XXXI Pielgrzymka Sołtysów i Środowisk Wiejskich wypadła w wyjątkowym czasie, bowiem kilka dni po 20. rocznicy śmierci bpa Romana Andrzejewskiego, który był przewodniczącym Komisji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Rolników i Krajowym Duszpasterzem Rolników, silnie związanym z pielgrzymkami sołtysów do Lichenia.
Wydarzenie rozpoczęło spotkanie w domu pielgrzyma Arka, podczas którego wspominano postać biskupa Romana Andrzejewskiego. O zmarłym 20 lat temu hierarsze swoich wspomnieniach opowiadali jego współpracownicy i przyjaciele, m. in. Andrzej W. Kaczorowski, Ireneusz Niewiarowski, Sławomir Siwek, ks. prałat Ireneusz Juszczyński czy Janusz Byliński. Przywoływano jego zaangażowanie i działania na rzecz rozwoju wsi i rolnictwa.
Nie ma wsi bez sołtysa
– Połączył nas wszystkich biskup Roman Andrzejewski i pamięć o jego działaniu. Bardzo wiele mu zawdzięczamy. Był postacią wielowymiarową. Wychował się na wsi. Szanował rolników. Wieś mu zaufała, szanowała. On nas bardzo rozumiał, lubił, pomagał. Był przewodnikiem duchowym. Nasza pamięć jest tego potwierdzeniem – wspominał biskupa Andrzejewskiego Ireneusz Niewiarowski, prezes Krajowego Stowarzyszenia Sołtysów. – Nie ma wsi bez sołtysa. Krajowe Stowarzyszenie Sołtysów powstało tutaj, w Licheniu. Tu mieliśmy swoje pierwsze zjazdy. Biskup widział w nim szansę na pracę u podstaw i odnowę moralną wsi. Był na pierwszej pielgrzymce i na każdej kolejnej za swojego życia.
Głównym punktem pielgrzymki była południowa msza święta przed Cudownym Obrazem Matki Bożej Licheńskiej. W czasie mszy modlono się w intencji naszej ojczyzny i środowisk wiejskich, a także Ukrainy. – Polska wieś zasługuje na sołtysów mądrych i dobrych. Polska wieś potrzebuje sołtysów rzetelnych. O to właśnie podczas tej pielgrzymki chcemy się modlić. W intencji ludzi, który są na pierwszej linii środowisk wiejskich, odpowiedzialnych, którzy kochają wieś i chcą, by się rozwijała, mimo trudności, które stale napotyka – mówił ks. Janusz Kumala, kustosz licheńskiego sanktuarium, witając uczestników pielgrzymki w bazylice – Matka Boża Licheńska jest szczególną patronką polskiej wsi. Biskup Roman Andrzejewski ukochał Matkę Bożą Licheńską i to miejsce, ukochał polską wieś. Był synem sołtysa i wytrwałym pielgrzymem do licheńskiego sanktuarium. Wspominał, jak przybywał tu z rodzicami. Widział to sanktuarium jako miejsce duchowego odrodzenia dla polskiej wsi. Przyczynił się do zorganizowania wielu struktur służących polskiej wsi. Modlił się razem z wami, rolnikami, by Bóg błogosławił polskiej ziemi – podkreślał ksiądz kustosz.
Po mszy uczestnicy pielgrzymki tradycyjnie wraz z pocztami sztandarowymi udali się pod grób ks. bpa Romana Andrzejewskiego usytuowany w starej części sanktuarium, gdzie po krótkiej modlitwie złożono kwiaty i znicze.
opr. M.Szafrański