W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
YOCHI

Aktualności

Remontują mieszkanie dla mamy i nastoletniego syna. Rozmawiamy z ekipą programu „Nasz nowy dom”

2023-05-17 14:35:57
Marcin Szafrański
Napisz do autora
Remontują mieszkanie dla mamy i nastoletniego syna. Rozmawiamy z ekipą programu „Nasz nowy dom”

Mieszkanie o powierzchni około 50 metrów kwadratowych w bloku przy ulicy Kwiatkowskiego w starej części Konina przechodzi metamorfozę w ramach programu Telewizji Polsat „Nasz nowy dom”. Zajmuje je mama z nastoletnim synem. – Jak to jest z mieszkaniami w bloku, zawsze mamy dużo pracy i dużo różnych przeciwności – mówi Maciej Pertkiewicz, architekt, z którym rozmawialiśmy dzisiaj na miejscu. – Bardzo mocno też bazujemy na dobroci sąsiadów. Bez nich na pewno by się nie udało – dodaje Przemysław Oślak, kierownik budowy.

Ekipa ma pięć dni na wykonanie remontu. Dzięki produkcji programu mogliśmy zajrzeć do środka i zobaczyć na jakim etapie są prace, które rozpoczęły się wczoraj. Wszystko ma być gotowe w piątek. – Hałasujemy, brudzimy, dużo nas, więc jest spore zamieszanie. Trzeba przerobić instalację, przebudować trochę mieszkanie. Nie byłbym sobą jakbym trochę go nie pozmieniał – mówi nam Maciej Pertkiewicz. Praca w bloku wygląda jednak inaczej niż w domku. – Nie zaczynamy tak jak przy normalnych budowach około 6.00 rano, tylko około 8.00. Pracujemy maksymalnie do 20.00, trzeba uszanować ciszę nocną – opowiada Przemysław Oślak.

– Najbardziej boję się ostatniego dnia, bo wtedy jest montaż mebli i dekorowanie, które – niestety – odbywa się wieczorem i w nocy, bo następnego dnia wraca rodzina. Pewnie będę się starał przejść po sąsiadach i ich uprzedzić, żeby chociaż wytrzymali ten jeden wieczór z hałasami – dodaje architekt, który tym razem miał za zadanie zaprojektować mieszkanie dla mamy i nastoletniego syna. – Zależało mi, żeby było po prostu wygodniejsze. Mogę zdradzić, że powstało pomieszczenie, którego wcześniej nie było, a bardzo się przyda – mówi Maciej Pertkiewicz, który z programem „Nasz nowy dom” związany jest od piątego sezonu, czyli od ośmiu lat. Teraz realizowana jest już dwudziesta pierwsza seria, którą zobaczymy jesienią 2023 roku. Mimo wielu remontów, architektowi nie brakuje pomysłów na zaprojektowanie wnętrz. – Każda rodzina jest inna, ma inne potrzeby – mówi Maciej Pertkiewicz. – Większy problem jest z dostępnością materiałów wykończeniowych, bo robimy 24 remonty rocznie, więc jest ich dosyć sporo. To jest wyzwanie.

Nie mogliśmy ekipy nie zapytać o nową gospodynię programu, którą została aktorka Elżbieta Romanowska. Czy inaczej teraz wyglądają remonty? – Nasza praca się nie zmieniła. Oczywiście z Przemkiem się zastanawialiśmy, czy będzie inaczej, czy Ela dołoży nam zadań – mówi architekt. – Ma duży zapał do pracy, możliwe, że będę mógł zrezygnować z jednej osoby w firmie – żartuje kierownik budowy. – My z Przemkiem jeszcze nie wiemy, czego się spodziewać po niej, jak będzie szczegółowo odbierała prace i przyczepiała się do pewnych rzeczy, ale jak na razie pracuje się dobrze – dodaje Maciej Pertkiewicz.

Remont w Koninie jest pierwszym, przy którym ekipa pracuje z nową prowadzącą.

Remontują mieszkanie dla mamy i nastoletniego syna. Rozmawiamy z ekipą programu „Nasz nowy dom”
Remontują mieszkanie dla mamy i nastoletniego syna. Rozmawiamy z ekipą programu „Nasz nowy dom”
Remontują mieszkanie dla mamy i nastoletniego syna. Rozmawiamy z ekipą programu „Nasz nowy dom”
Remontują mieszkanie dla mamy i nastoletniego syna. Rozmawiamy z ekipą programu „Nasz nowy dom”
Remontują mieszkanie dla mamy i nastoletniego syna. Rozmawiamy z ekipą programu „Nasz nowy dom”
Remontują mieszkanie dla mamy i nastoletniego syna. Rozmawiamy z ekipą programu „Nasz nowy dom”
Remontują mieszkanie dla mamy i nastoletniego syna. Rozmawiamy z ekipą programu „Nasz nowy dom”