Na najbliższej sesji radni zajmą się projektami uchwał dotyczących wyrażenia zgody na lokalizację inwestycji w ramach procedury Lex Deweloper. Jedna w Łężynie, gdzie powstanie blisko 300 mieszkań i domów, a drugie przedsięwzięcie dotyczy terenu w starej części miasta (Cyrkoniowa, Topazowa, Nefrytowa), gdzie planuje się budowę maksymalnie 180 mieszkań.
Nad pierwszą inwestycją, czyli osiedlem Cukrovnia, prace trwają już 3 lata. – Jest to bardzo perspektywiczne nowe osiedle z wykorzystaniem technologii zeroemisyjnych, wyposażone w wewnętrzne enklawy przyjazne dla mieszkańców. Radni bardzo dobrze odebrali to osiedle – mówił Paweł Adamów, zastępca prezydenta Konina. – Było wiele różnych kwestii do rozwiązania, bo to jest bardzo duży obszar kompletnie nieuzbrojony w wielu aspektach, więc podpisaliśmy odpowiednie porozumienia. Udało się jeszcze pozyskać dotację z Polskiego Ładu na sieć wodno-kanalizacyjną, która jest jednym z elementów tego projektu.
W tym miejscu ma powstać blisko 350 mieszkań i domów. Druga
inwestycja, która ma być również realizowana w ramach procedury Lex Deweloper,
planowana jest w obrębie ulic Cyrkoniowa, Topazowa, Nefrytowa. – Tam powstanie maksymalnie
180 mieszkań. To jest też znamy inwestor, który w tamtym miejscu wcześniej inwestował.
Porozumienie z miastem jest bardzo korzystne w zakresie wykonania przez
inwestora wszystkich elementów uzbrojenia, ulic, deszczówki i oświetlenia,
czyli wszystko co jest potrzebne do obsługi tych bloków. To będzie wykonane
przez inwestora i oddane na rzecz miasta – wyjaśnia Paweł Adamów. – Te dwa projekty, w naszym mniemaniu, są
bardzo pozytywne. Wiemy, że były różne dyskusje przy innych Lex Deweloperach,
bo rzeczywiście jest to nagminnie wykorzystywany instrument przez deweloperów.
W tym przypadku akurat wątpliwości nie mamy.
– Nie podchodzimy w jakiś sposób bezkrytyczny do tego, co jest proponowane nam przez deweloperów. Z drugiej strony też nie torpedujemy ich wizji związanych z wykorzystywaniem tego specyficznego prawa, jakim jest Lex Deweloper – mówił Piotr Korytkowski, prezydent Konina, który razem ze swoim zastępcą o tych inwestycjach opowiadał podczas konferencji przedsesyjnej w magistracie. Dodając, że za każdym razem dyskusje w takiej sprawie odbywają się najpierw w ścisłym kierownictwie urzędu. – Szeroko to wewnętrznie konsultujemy. Potem kolejnym etapem jest rozmowa z radnymi i to niejednokrotnie bardzo ożywiona – dodał prezydent.
Władze miasta spodziewają się, że w Koninie będzie jeszcze większe zapotrzebowanie na mieszkania w związku z zapowiedzią ZE PAK-u o budowie elektrowni jądrowej. – Podejrzewam, że tak jak ten boom spowodowała budowa fabryki Volkswagena we Wrześni, tu będzie tożsama sytuacja! – dodaje prezydent Konina. Okazuje się, że nowe mieszkania mają powstać również w miejscu dawnego Polmosu. – Właściciel deklaruje nam, że szykuje projekt na 800 mieszkań i też chciałby prawdopodobnie złożyć go jako Lex Deweloper. To potężny projekt mieszkaniowy – mówił Paweł Adamów. – Potężny, który adaptuje w jakiejś części postindustrialne budynki. Liczę na to, że mogą nam się pojawić piękne lofty – dodał Piotr Korytkowski.