Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.
Prawo i Sprawiedliwość zaprosiło dzisiaj dziennikarzy na konferencję prasową w 10. rocznicę podniesienia wieku emerytalnego przez Platformę Obywatelską. – To nie jest chlubna data. To wstyd dla Platformy Obywatelskiej i PSL-u – mówił Leszek Galemba, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
– Chcemy tutaj przede wszystkim podkreślić, że na przykład kobiety na wsi miały prawo przejść na emeryturę 5 lat wcześniej, czyli od 55 lat. A 10 lat temu PO i PSL zdecydowały podnieść wiek emerytalny, żeby kobiety pracowały na wsi do 67 roku. I tak samo w mieście. To było drastyczne upokorzenie bez żadnych konsultacji społecznych. Mówili w kampanii, że nie podniosą wieku emerytalnego, a ich wiarygodność była zerowa. Po wygranych wyborach to zrobili. W związku z tym my tylko przypominamy o tym fakcie, jak jest wiarygodność tych, co chcą dojść do władzy i myślą, że wyborcy zapomnieli. Rozmawiam z ludźmi każdego dnia. Oni to na szczęście pamiętają. My jako politycy też jesteśmy zobowiązani przypomnieć o tej niechlubnej dacie – mówił poseł Galemba.
Podkreślał też, że po dojściu do władzy Prawo i Sprawiedliwość te błędy naprawiło. – Tak jak obiecywaliśmy w kampanii – obniżyliśmy ten wiek. Zrobiliśmy to w sposób wyważony i odpowiedzialny. Wszyscy mają prawo przejść na emeryturę w wieku 65 lat. Jeśli ktoś chce pracować, czuje się dobrze, nikt tego nie zabrania. Również wprowadziliśmy ustawy, jeśli chodzi o polską wieś. Nie muszą rolnicy pozbywać się gospodarstw, żeby przejść na emeryturę. Dziś rolnik tak jak każdy inny pracujący może dostać emeryturę i nadal pracować. Za rządów PO minimalna emerytura wynosiła 880 zł, a dzisiaj mamy 1.380 zł. To ponad 90 procent wzrostu. Naprawiamy te błędy. Nie ma już waloryzacji po 7-8 zł, tylko jest godna rewaloryzacja. Dbamy o wyborców, o mieszkańców, o Polaków, aby godnie żyli – mówił.
Dodał też, że opozycja jest rozwścieczona, że od 1 stycznia nie zdrożało paliwo. – Liczyli na to, że inflacja nie będzie spadała. Mamy spadek na 16 procent. To dobra wiadomość dla kredytobiorców, dla Polaków. Wszystko będziemy robić, by pomagać i wspierać Polaków w tych trudnym czasie, w skutkach wojny, bo wszyscy je odczuwamy. Pomagamy w zakupie węgla, energii, w zakupie paliwa. Nie podnieśliśmy cen paliwa i dlatego opozycja jest wściekła, bo pół roku temu Donald Tusk straszył, że chleb będzie po 20 zł, a paliwo po 10 zł. Dzisiaj benzynę możemy kupić za 6,54 zł. To dobra wiadomość dla mieszkańców i obywateli, że rząd PiS dba i minimalizuje skutki wojny – wyjaśniał poseł.
Radny Konina Krystian Majewski o wspomnianym jubileuszu mówił w lokalnym kontekście. Przygotował dane, ilu mieszkańców Konina i powiatu konińskiego musiałoby nadal pracować, a nie być na emeryturze. – Najbardziej dotknięte podwyższeniem wieku emerytalnego byłyby kobiety. Gdyby wyższy wiek emerytalny nadal obowiązywał to blisko 5 tysięcy mieszkanek Konina nadal musiałoby pracować. Dotyczyłoby to także 6,5 tysiąca mieszkanek powiatu konińskiego. Jeśli chodzi o mężczyzn blisko 2 tysiące w powiecie musiałoby ich pracować, 1,4 tysiąca w Koninie. A wiemy jaki rodzaj pracy wykonują mieszkańcy Wielkopolski Wschodniej. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni nie mogą pozwolić sobie na pracę biurową, umysłową, to nie są profesorowie, to nie są nauczyciele, to często osoby sprzedające w sklepach, pracujące w usługach, w przemyśle. Nie oszukujmy się, dla mężczyzny, który ma 66 lat i pracuje w przemyśle jest to dosyć trudne. Tym bardziej dla kobiety pracującej w sklepie. To w naszym regionie dotyczy tysięcy osób – stwierdził.
Jak podkreślał Leszek Galemba, w tamtym czasie PO i PSL dbały jedynie o swoje interesy. – Nie dbały o interesy społeczne – w wymiarze godnej emerytury, godnego przejścia na emeryturę. Dlatego ta dbałość naszego rządu po 2015 roku zmieniała to o 180 stopni. Inwestujemy w rodzinę, dbamy o seniorów, powstają placówki senioralne, programy, które wspierają każdy samorząd – mówił.
Dziennikarze pytali także co poseł sądzi o wypowiedzi posła Tomasza Nowaka (PO), że brak pieniędzy na most na Trasie Warszawskiej to odwet PiS-u za brak pokory ze strony władz Konina. – Rząd współpracuje z samorządem w każdym wymiarze. Wczoraj byłem na otwarciu boisk w Kole. Ten samorząd też otrzymuje duże pieniądze. Wnioski wcześniejsze były nietrafione. Rząd wspiera samorząd koniński i wiele inwestycji w Koninie w ciągu tych 7 lat było otwieranych i udało się wybudować – wyjaśniał.
Jak mówił Krystian Majewski, temat Trasy Warszawskiej nie pojawił się miesiąc, dwa czy trzy temu. – W jakim stanie jest ten most i że będzie potrzebował remontu wiemy od 10-15 lat. Teraz politycy PO zrzucają na rząd odpowiedzialność, że w tej chwili tych pieniędzy nie ma. To jest takie gaszenie pożaru. Remont był odkładany na kolejne kadencje. To był taki gorący ziemniak, którego samorząd nie chciał dotykać, odkładał na ostatnią chwilę, a kiedy jest bardzo źle, to zrzuca się całą odpowiedzialność za tę sytuację na rząd. Jest oczekiwanie, że z rękawa wysypie 100 czy 150 milionów. Odpowiedzialność spoczywa też na samorządzie, który przez ostatnie 20 lat lekceważył konieczność remontów w tym mieście. W Koninie wszystkie mosty remontuje się w identyczny sposób. W chwili kiedy jest groźba zamknięcia technicznego, to na ostatni moment szuka się środków i winnego. To samo dotyczy hali Rondo. Wszystko odkłada się na ostatnią chwilę – mówił.
– Poseł Nowak przecież rządził w państwie i wtedy zapomniał o tym moście. Dzisiaj łatwo mówić mu i szukać winnego – mówił Leszek Galemba. Wspomniał także, że na remont hali Rondo samorząd otrzymał ponad 5 milionów dotacji z Polskiego Ładu. – Chcemy i wspieramy samorząd Konina – dodał.
