Po raz drugi rozstrzygnięto w gminie Malanów konkurs na najładniejszą posesję. Komisja konkursowa wybrała trzy posesje spośród zgłoszonych, choć jej członkowie podkreślają, że nie było to łatwe zadanie. – Tu pięknie a tam jeszcze piękniej – podkreślali. Każdy z członków komisji miał swoje preferencje. Ostatecznie wyłonili jednak trzy najpiękniejsze posesje.
Zwyciężyła należąca do Moniki i Tomasza Kędziów z Miłaczewa. Posesja ta świeci przykładem nie tylko w części frontowej. Jest tam mało spotykany gdzie indziej podział na strefy: oficjalną przed domem ze sporym przedogródkiem, rekreacyjną ukrytą przed innymi wewnątrz podwórza, użytkową tuż za nim. W podwórku jest rewelacyjnie zaaranżowany taras i miejsce zabaw dla dzieci, a nawet woliera z papugami falistymi. Państwo Kędziowie otrzymali w nagrodę 700 zł.
Drugie miejsce przypadło Ilonie i Andrzejowi Filipowiczom z Malanowa To niewielka działka przy ruchliwej ulicy. Po przekroczeniu bramy odnosi się wrażenie wejścia w inny, spokojniejszy świat, gdzie można usiąść i zapomnieć o otaczającym nas zgiełku. Cała posesja wydaje się być wyłącznie przytulnym i romantycznym ogrodem. Jest w nim otoczony roślinnością kącik wypoczynkowy, donica wymurowana z cegły i strzyżone brzozy. Nagrodą za tak zagospodarowaną posesję było 500 zł.
Trzecimi nagrodzonymi właścicielami posesji są Teresa i Jan Ignasiakowie z Dziadowic. Jest ona w typowo wiejskim stylu, gdzie pokazano, że nie tylko działkowcy mogą stworzyć przyjemnie i praktycznie zaaranżowaną przestrzeń przydomową. jest tam poletko z ziemniakami, warzywnik, piękne rośliny ozdobne i co niemiara ozdób, które nadają temu miejscu niepowtarzalny klimat. Wzorem mogą być: świetnie zakamuflowany kompostownik oraz miododajne kwiaty posadzone nawet przy kojcu dla psów. Nagrodą było 300 zł.