W końcu ponad podziałami politycznymi, od prawa do lewa, delegacje złożyły kwiaty pod głazem Solidarności podczas uroczystości z okazji 42. rocznicy Porozumień Sierpniowych. – Jest to bardzo ważna data dla Polaków, dla demokracji, dla tych wszystkich ruchów, które w międzyczasie się odbywały – mówił Roman Rutkowski, zastępca przewodniczącego zarządu regionu NSZZ „Solidarność”. Szef organizacji, Artur Skieresz, w tym czasie przebywał na centralnych obchodach w Gdańsku.
Jak przypomniał Roman Rutkowski, 31 sierpnia to bardzo ważny dzień, bo Porozumienia Sierpniowe rozpoczęły funkcjonowanie NSZZ „Solidarność”. – To otworzyło pewne możliwości, drogę ludziom i zmuszono władze do zarejestrowania NSZZ – mówił. – Porozumienia Sierpniowe są bardzo ważnymi porozumieniami i musimy wiedzieć, że były cztery: szczecińskie, gdańskie, jastrzębskie i katowickie, o których się zapomina. Jest to bardzo ważna data dla Polaków, dla demokracji, dla tych wszystkich ruchów, które w międzyczasie się odbywały. Dobrze, że się wszyscy gromadzimy w tym dniu. Droga się otworzyła, rozpoczęto pewne działania, które uczyniły Polskę wolną, demokratyczną z różnymi jeszcze historiami, przejściami, ze stanem wojennym i różnymi grzeszkami, które niestety odbijały się jeszcze po 1990 roku. Porozumienia spowodowały, że tym ludziom, których zaczęto wyrzucać z pracy w latach 70. dano szansę powrotu. Nastąpiła taka rehabilitacja. Cześć i chwała bohaterom, bo trzeba było być odważnym, żeby rozpoczynać działać i później to podtrzymywać. A dzisiaj kultywować jako spuściznę, dziedzictwo Solidarności, nasze polskie. Cześć i chwała bohaterom. Niech żyje Solidarność.
Związkowcom oraz wszystkim uczestnikom za przyjęcie zaproszenia prezydenta na obchody dziękował jego zastępca Witold Nowak. – Cieszę się, że ponad wszelkimi podziałami możemy dzisiaj złożyć kwiaty i upamiętnić tych, którzy doprowadzili do Porozumień Sierpniowych – mówił wiceprezydent Konina. Wskazując też, że po raz pierwszy delegacje złożą kwiaty przy głazie Solidarności, obok którego stanął maszt flagowy (na prośbę Stowarzyszenia Represjonowanych w Stanie Wojennym – przyp. red.). – Bardzo proszę, żebyśmy złożyli kwiaty. Byśmy pamiętali, że to, iż dzisiaj tutaj stoimy, zawdzięczamy także tym, którzy 42 lata temu walczyli o Polskę suwerenną, niezależną – dodał Witold Nowak.