Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.
– Jest dramat i uważam, że jesień będzie bardzo trudna, że zima też będzie bardzo trudna. Niebezpiecznie trudna. Może być zimno w wielu domach – mówił poseł Tomasz Nowak podczas spotkania w Młodzieżowym Domu Kultury, w którym wzięły też udział posłanki Izabela Leszczyna i Barbara Dolniak.
„Porozmawiajmy nie tylko o gospodarce” – pod takim hasłem odbyło się otwarte spotkanie z posłankami Koalicji Obywatelskiej Izabelą Leszczyną, Barbarą Dolniak i posłem Tomaszem Nowakiem. Izabela Leszczyna mówiła w Koninie między innymi o złożonym przez KO projekcie ustawy, która ma na celu ściągnąć z rynku pieniądze, by wyhamować inflację. – Nasza propozycja jest taka, że Narodowy Bank Polski wypuszcza obligacje tzw. antydrożyźniane, oprocentowane wskaźnikiem inflacji. Każdy mógłby ich wykupić do 50 tysięcy złotych, bo nie chodzi nam o ochronę osób bardzo bogatych tylko takich drobnych ciułaczy – mówiła Izabela Leszczyna wyjaśniając, że taki zabieg sprawiłby, że na rynku będzie mniej pieniądza, a oszczędności tych, którzy je mają, nie tracą na ich wartości.
Posłanka była też pytana między innymi o sferę edukacji, gdyby KO wygrała wybory. Mówiła, że szkoła musi być dłużej otwarta. – Ale żeby tak było, nauczyciele muszą dostać pieniądze, żeby dłużej w niej zostać i się zaopiekować dzieciakami. Dzisiaj rodzice pracują dłużej niż kiedyś – mówiła posłanka. – To nie może być świetlicowa przechowalnia. Dziecko w szkole będzie mogło także odrobić lekcje. Mamy cały pakiet zmian, ale – uwaga – nie rewolucji. Nie będziemy zawracać Wisły kijem, nie będziemy odbudowywać gimnazjów, chociaż to była naprawdę bardzo dobra szkoła, coraz więcej ludzi się o tym przekonuje. Na pewno nie zafundujemy dzieciom, rodzicom i nauczycielom kolejnej rewolucji, ale na pewno będziemy wprowadzać takie zmiany, które spowodują, że ta szkoła rzeczywiście stanie się bardziej przyjazna – mówiła Izabela Leszczyna. Z kolei posłanka Barbara Dolniak mówiła, że każdy chce żyć w państwie demokratycznym, w którym mamy zaufanie do władzy państwowej, a tak teraz nie jest. – Przez ostatnie lata mamy natłok przepisów – mówiła, wyjaśniając, że to wszystko doprowadzi nas tylko do złych rozwiązań i niestabilności przepisów.
Poseł Tomasz Nowak krytykował zaproponowany przez rząd pomysł ustawy pomocowej dotyczącej dopłat do zakupu węgla. – Sprowadza się do jednego, że jeśli dotrwasz i załapiesz się na węgiel ze spółek Skarbu Państwa, które na skutek decyzji politycznych będą musiały go sprzedać po 1.000 zł to jest OK. Jeśli diler dostanie się do takiej kopalni to jest ok. Tylko, że w kopalni stoją w tej chwili kolejki kilkusetmetrowe, stoi TIR za TIR-em po węgiel, ludzie stoją całe doby. I węgla nie ma, w związku z tym trzeba go sprowadzić z zewnątrz – mówił poseł Tomasz Nowak. Wskazując, że we wrześniu może się okazać, że węgiel będzie dużo droższy, o ile w ogóle będzie. – A premier przyjeżdża do Koła i mówi bezczelnie, że my jesteśmy przeciwko taniemu węglowi i, żeby obywatel dostał ten węgiel za 1.000 zł. Jest mi wstyd, że mamy premiera, który kłamie. My jesteśmy przeciwko tak skonstruowanej ustawie. Wstrzymaliśmy się od głosu po to, żeby ją poprawić w senacie.
Poseł mówił, że teraz we wszystkich małych miejscowościach jest strach. – To widać chociażby po cenie drewna. To pokazuje, że ludzie postanowili zastąpić węgiel drewnem, jeśli oczywiście mają kocioł starego typu – mówił poseł PO. – Jest dramat i ja uważam, że jesień będzie bardzo trudna, że zima też będzie bardzo trudna. Niebezpiecznie trudna. Może być zimno w wielu domach.
