W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar od 4 stycznia 24

Aktualności

Przebudowa placu Wolności nie w tym roku. „Nie mamy uzgodnionej wersji projektu z konserwatorem zabytków”

2022-03-25 10:17:34
Marcin Szafrański
Napisz do autora
Przebudowa placu Wolności nie w tym roku. „Nie mamy uzgodnionej wersji projektu z konserwatorem zabytków”

W tym roku nie będzie przebudowy placu Wolności, która zakłada tam więcej zieleni. – Nie mamy jeszcze uzgodnionej wersji projektu z konserwatorem zabytków, który mocno blokuje nam ten temat – wyjaśnia Paweł Adamów, zastępca prezydenta Konina.

Zmiany na placu Wolności są częścią projektu „Zielone korytarze miejskie – klimatyczne przebudzenie w Koninie”. W ramach przedsięwzięcia, które ma zakończyć się do 30 kwietnia 2024 roku, powstaną podwórka miejskie: przy amfiteatrze, przy tężniach na V osiedlu, przy Dworcowej, na Chorzniu przy ulicy Spółdzielców, a także parki kieszonkowe na Zatorzu i przy ul. 11 Listopada. Park tężniowy zostanie wybudowany na wyspie Pociejewo, zmiany obejmą również plac Wolności.

W tym roku raczej nie ma szans na przebudowę konińskiego rynku. – Nie mamy jeszcze uzgodnionej wersji projektu z konserwatorem zabytków, który mocno nam blokuje ten temat – mówi Paweł Adamów. A na co się nie zgadza? – Generalnie na nic – dodaje wiceprezydent Konina. Wskazując, że chodziło o przedstawiony projekt zakładający między innymi drewnianą konstrukcję miniratusza na samym środku placu Wolności, przez którą biegłaby woda, symbolizująca Wartę dzielącą Konin na dwie części.


Powstała więc nowa koncepcja, wspólnie uzgodniona. I w tym kierunku będą prowadzone dalsze prace. Zakłada ona minilas od strony Domu Zemełki. – Z drzewami, które są większe niż teraz. Ma być tam też taka uspokojona woda, a od strony urzędu planowane są boksy, gdzie będzie można na przykład usiąść. Mogą być one przesuwane, więc wtedy powstanie miejsce na przykład na różnego rodzaju występy – dodaje Paweł Adamów.

Jak zapowiada wiceprezydent Konina w połowie kwietnia lub na początku maja ponownie na placu Wolności pojawią się ogródki z parasolami.






Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





mam odPOwiedź
Do @Mam pytanie Mam odPOwiedź poniżej.
że PiSowiec, homofob, rasista, faszysta
Mieli KOnserwatora, co na wszystko się zgadzal i teraz muszą POczekać żeby odsiedział swoje. Obiecali, że "nasze sądy"za nimi stoją i walki mozna dowolnie kręcić. Obecny już nie daje wiary w "nasze sądy" i woli być uczciwy, a to wielki problem - jak zresztą wszyscy widzą. Teraz trzeba nagonke na niego zrobić, że PiSowiec, homofob, rasista, faszysta i wróci wszystko do normy, takż prznajmniej maja nadzieję cierpliwie czekają na ten moment. POza tematem choć może nie, kto teraz zielone ludziki od klimatu sPOnsoruje jak Putin petrodolalów nie przysyła? Niemcy? Francja? Belgia? Bruksela?
Tak prawda
Miejscowy urząd to jakiś tandetny kabaret tudzież banda partoli
Do Redakcji PK
Tak ostatnio patrzę i czytam, że nic Wam nie wychodzi. Czy może by tak przed weekendem Redakcja napisała o czymś, co Włodarzom Miasta się udało zrealizować. Czytam dzisiaj i nic nie wychodzi, Konserwator blokuje, a Inwestor z Domu Zemełki - okaże się co zrobi, bo Wice się mówił, że "kłóciliśmy się o pieniądze" . Proszę - dajcie chociaż jeden pozytyw.
standardy
"Nie mamy jeszcze uzgodnionej wersji projektu z konserwatorem zabytków, który mocno nam blokuje ten temat – mówi Paweł Adamów" - wszyscy wszystko Wam blokują? A może zwyczajnie trzeba się spotkać wcześniej z konserwatorem i uzgodnić wszystko?