Dziś w nocy temperatura w Koninie spadła do minus 7 stopni Celsjusza. Na szczęście - jak informują policjanci, strażacy oraz strażnicy miejscy - obyło się bez tragicznych zdarzeń związanych z mrozem.
Już od wielu tygodni konińscy policjanci sprawdzają pustostany i miejsca, w którym mogą przebywać bezdomni. Większość z nich zdecydowała się przenieść do noclegowni. Obłożenie w tej chwili - jak informuje kierownik Maria Kobielska - jest pełne. W sumie dach nad głową znalazło 67 osób. - Ale przyjmiemy każdego potrzebującego - deklaruje.
Dziś w nocy na termometrach odnotowaliśmy minus 7 stopni Celsjusza. Żadnych wezwań do osób zagrożonych zamarznięciem nie otrzymali strażnicy miejscy, ani policjanci. Straż pożarna wyjeżdżała do dwóch pożarów: tunelu ogrodniczego w Lisewie, w gminie Skulsk oraz auta, również w Skulsku. Ratownicy uwalniali także psa, który zaklinował się w ogrodzeniu posesji przy ulicy Piaskowej w Koninie.
Przed nami kolejne mroźne noce. Policjanci apelują do wszystkich, widzących osoby leżące bądź koczujące w miejscach nieogrzewanych, by nie pozostawali obojętni i za każdym razem wzywali pomoc. Taka reakcja może uratować komuś życie.