Kolscy policjanci zatrzymali 17-latka podejrzanego o dokonanie rozboju na ekspedientce jednego ze sklepów. Zanim zabrał pieniądze ranił kobietę nożem w rękę. Wpadł na dworcu PKP, skąd planował ucieczkę.
5 lipca około godziny 9.20 do sklepu przy ulicy Stary Rynek w Kole wszedł ubrany na czarno mężczyzna z maseczką na twarzy. Zranił ekspedientkę nożem w rękę, ukradł około 120 złotych, po czym wybiegł ze środka i uciekł w kierunku ulicy Pułaskiego.
- Na miejsce tego zdarzenia zostali skierowani policjanci z kolskiej jednostki, użyto psa służbowego, wystosowano również komunikat w mediach społecznościowych o pomoc do osób, które mogły być świadkami tego zdarzenia lub wiedzieć coś o sprawcy – informuje Daniel Boła, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kole. - Na efekty pracy policjantów nie trzeba było długo czekać. Jeden z funkcjonariuszy uzyskał informację, że sprawca rozboju ma przebywać na dworcu PKP w Kole i planuje ucieczkę. Kryminalni natychmiast udali się na wskazane miejsce, gdzie zatrzymali 17-letniego mieszkańca Koła. Zebrany dotąd w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zatrzymanemu mężczyźnie zarzutu dokonania rozboju przy użyciu niebezpiecznego narzędzia.
Dzisiaj Sąd Rejonowy w Kole na wniosek kolskiej prokuratury zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy. Za przestępstwo rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do 12 lat nie krótsza jednak niż 3 lata.
na