Na rynku miejskim w
Rychwale stanął specjalny nakrętkomat, do którego można wrzucać plastikowe
nakrętki. To kolejna z form pomocy dla 4-letniej Lenki, która cierpi na
rdzeniowy zanik mięśni. Akcja „Nakręcamy dla Lenki” prowadzona jest przez
lokalnych samorządowców w całej gminie.
Gmina Rychwał po raz kolejny włącza się w akcję niesienia pomocy najbardziej potrzebującym mieszkańcom. Tym razem, poprzez organizację zbiórki nakrętek, pomoc organizowana jest dla 4-letniej Lenki, u której zdiagnozowano SMA1, czyli rdzeniowy zanik mięśni. W tym celu na rynku miejskim w Rychwale ustawiono specjalny nakrętkomat ufundowany ze środków zebranych podczas tegorocznego Rychwalskiego Balu Charytatywnego.
Pojemnik, dzięki swojej intensywnej czerwonej barwie oraz formie dużego serca, przyciąga uwagę przechodniów oraz przejezdnych. – I o to nam właśnie chodziło. Mamy nadzieję, że pozostanie on zauważony również przez inne osoby, które nie przejdą obok niego obojętnie. To nowe miejsce, gdzie właśnie tu każdy może wrzucać zgromadzone przez siebie nakrętki, stanowiące zamknięcia plastikowych butelek, kartonów po sokach, mleku, napojach lub opakowaniach po płynach, np. do spryskiwaczy czy mycia naczyń itp. – przyznał burmistrz Stefan Dziamara. – Zachęcamwszystkich do udziału w akcji, abyśmy zapełnili szybko nasze czerwone serce kolorowymi nakrętkami i w ten sposób podarowali swoje serca Lence i innym potrzebującym. Tym drobnym gestem możemy zmienić czyjeś życie – dodał.
Lenka urodziła się w 2016 r. w Kaliszu. Na świat przyszła w 41 tygodniu, otrzymała 10 punktów w skali Apgar. Po porodzie nic nie wskazywało na to, że dziewczynka będzie śmiertelnie chora. W szóstym tygodniu jej życia podczas rutynowej kontroli lekarka stwierdziła, że Lena jest zbyt słaba i wiotka, jak na swój wiek. Po pobycie w szpitalu i odbytych badaniach genetycznych zdiagnozowano u niej rdzeniowy zanik mięśni SMA1. Jest to choroba rzadka o podłożu genetycznym. Przez brak jednego ważnego genu u Lenki obserwuje się ogólne osłabienie mięśni, z czasem dochodzi do problemów z jedzeniem, a ostatecznie do niewydolności oddechowej. Dzięki codziennej rehabilitacji można spowolnić postęp SMA. Lena wymaga również ciągłej opieki lekarzy specjalistów. Wszystko to wiąże się z ogromnymi kosztami, a dochodzi do tego zakup niezbędnego sprzętu medycznego do kontroli i wspomagania jej czynności życiowych (pulsoksymetr, ssak, worek ambu, koflator, specjalistyczny wózek i fotelik). Stąd różne akcje organizowane przez rychwalski samorząd, aby wesprzeć rodzinę w walce z tą nieuleczalną chorobą.