Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.
Do końca października ma zostać oddany nowy odcinek drogi łączący ulicę Przemysłową z terenami inwestycyjnymi na Międzylesiu. Trwają tam prace.
Brunatna stoi
Jak wiadomo, stanęła budowa drogi po śladzie ulicy Brunatnej, którą mieliśmy dojechać do terenów inwestycyjnych. To przedsięwzięcie było rozłożone na lata 2015 i 2016, ale pojawiły się kłopoty z wykonawcą, czyli hiszpańską firmą Coprosa, która wycofała się z realizacji tego zadania.
Kosztuje prawie 14 milionów
Miasto zdecydowało się więc wykonać inną drogę – tańszą, która ułatwi dojazd od ulicy Przemysłowej do terenów inwestycyjnych. Ten odcinek powstaje w okolicach FUGO i kosztować będzie prawie 14 milionów złotych. Właściwie jest gotowy. Obecnie trwają prace wykończeniowe, bo to zadanie, zgodnie z planem, ma być gotowe z końcem października. – Naprawdę prezentuje się okazale i widać tę nową jakość na terenach inwestycyjnych – mówi Józef Nowicki, prezydent Konina. Dodaje jednak, że to nie koniec nowych dróg w tej części miasta.
Dwa inne odcinki
Ma zostać też wybudowana droga łącząca tereny inwestycyjne z ulicą Kleczewską. Koszt tego przedsięwzięcia szacowany jest na 6 milionów złotych. Potem miałaby powstać trasa od terenów inwestycyjnych do skrzyżowania w Malińcu i to wydatek rzędu 11 milionów. – Łącznie to 17 milionów. Będziemy starać się o środki zewnętrzne – wyjaśnia prezydent Konina. Jednocześnie zapowiada, że jeśli miasto nie uzyska dofinansowania, zadanie zostanie zrealizowane z budżetu samorządu – najpierw odcinek od terenów inwestycyjnych do Kleczewskiej. – W budżecie na 2017 rok proponuję wpisać 3 miliony i także 3 miliony na 2018 – wyjaśnia Józef Nowicki. W drugiej kolejności miałby być wykonany odcinek od Malińca do terenów inwestycyjnych i jest to plan na lata 2018 i 2019.
