Szczególną wrażliwością wykazało się dwoje młodych ludzi, którzy w nocy przywieźli do Komendy Powiatowej Policji w Kole zdezorientowaną kobietę. 91-latka błąkała się po jednej z kolskich ulic. Funkcjonariusze ustalili jej tożsamość i odwieźli starszą panią do jej najbliższych.
W niedzielę w nocy, 9 grudnia tuż po godzinie 3.00 do Komendy Powiatowej Policji w Kole taksówką przyjechało dwoje młodych ludzi ze starszą panią. Poinformowali dyżurnego jednostki, że zauważyli zdezorientowaną kobietę na jednej z kolskich ulic. Seniorka odziana była jedynie w pidżamę. Kontakt ze starszą panią był bardzo utrudniony. Policjanci z uwagi na wychłodzenie organizmu kobiety, bezzwłocznie przewieźli ją do szpitala. Tam lekarz ocenił stan jej zdrowia. Na szczęście nie był na tyle poważny, by kobietę hospitalizować.
– Niestety starsza pani nie potrafiła podać swoich danych personalnych, wskazać gdzie mieszka, ani określić, po co wyszła z domu i dokąd się udała – mówi Weronika Czyżewska, rzecznik prasowa Komendy Powiatowej Policji w Kole. – Po wielu próbach, policjantom udało się ustalić miejsce zamieszkania seniorki. Okazało się, że 91-latka wyszła z domu bez wiedzy pozostałych domowników. Właściwa postawa młodych ludzi spowodowała, że tym razem nie doszło do sytuacji zagrażającej życiu bądź zdrowiu starszej, zdezorientowanej osoby. Dzięki ich wrażliwości 91-latce nic się nie stało i bezpiecznie powróciła do najbliższych.
Policja apelujemy o zwrócenie szczególnej uwagi na osoby nieporadne, chore, bądź które mogą potrzebować opieki. Jest to nader istotne zimą, gdy niskie temperatury mogą być niebezpieczne dla zdrowia, a nawet życia osób pozbawionych opieki.
– Prosimy również rodziny i opiekunów osób starszych, szczególnie mających kłopoty z pamięcią, o umieszczenie w ubraniach tych osób informacji zawierającej dane osobowe, a także numer telefonu do członka rodziny. Wiadomość taka może być w formie zapisanej kartki papieru w kieszeni płaszcza, czy kurtki, bądź przyszyta w wewnętrznej stronie ubrania. Niewątpliwie ułatwi to służbom kontakt z rodziną w podobnych sytuacjach – apeluje rzecznik.