To już kolejna sobota, gdy konińscy nauczyciele, wraz z setkami innych z całego kraju manifestują w Warszawie. Dziś do stolicy pojechali przedstawiciele Związku Nauczycielstwa Polskiego. – Dość upokarzających wynagrodzeń i manipulacyjnych obietnic. Jałmużniczych podwyżek, dość szkodliwego działania Ministerstwa Edukacji Narodowej. Pani Zalewska wprowadza w błąd demagogicznym optymizmem, a tymczasem w oświacie narastają niepokojące zjawiska – twierdzi Wojciech Adaszewski, wiceprezes Zarządu Okręgu Wielkopolskiego ZNP. Ma na myśli między innymi: wydłużenie do 15 lat terminu awansu zawodowego, narastającą dwuzmianowość, także małych uczniów, bloki po 8 i 9 godzin lekcyjnych czy likwidację dodatku mieszkaniowego na wsi. Podkreśla, że nauczyciele mają dość niskich zarobków i chaosu wywołanego reformą minister Zalewskiej, dlatego domagają się jej dymisji.
Z Wielkopolski do warszawy wyruszyło dziś 5 autokarów, z rejonu konińskiego dwa.