Jan Bednarek, wychowanek kleczewskiego Sokoła, znalazł się w składzie biało-czerwonych na mecz z Chile. Jest chwalony przez komentatorów i selekcjonera za swój występ. - W drugiej połowie naprawdę zaprezentował się z dobrej strony – mówił w wywiadzie dla TVP Sport Adam Nawałka.
Dziś reprezentacja Polski zmierzyła się na INEA Stadion w Poznaniu z drużyną Chile, w ramach przygotowań do mundialu w Rosji. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:2.
Do podstawowego składu biało-czerwonych selekcjoner Adam Nawałka wybrał, pod
nieobecność kontuzjowanego Kamila Glika, Jana Bednarka, wychowanka
kleczewskiego Sokoła, obecnie grającego w Southampton. Czy jest zadowolony z
meczu? – Nie, bo zremisowaliśmy. Dla mnie najważniejsze było wygrać ten mecz
– powiedział Jan Bednarek w wywiadzie dla TVP Sport. – Ale myślę,
że to jest taki etap przygotowań, w którym daliśmy z siebie wszystko. Ciężko
trenowaliśmy i te nogi jeszcze nie niosą. Cieszy to, że była determinacja, nikt
nie odpuszczał i każdy walczył. Myślę, że pozytywnie możemy patrzeć w
przyszłość.
O występie Jana Bednarka mówił też Adam Nawałka w wywiadzie dla TVP Sport.
– Uważam, że Janek zaprezentował się od pozytywnej strony. W pierwszej połowie
widać, że było trochę nerwów, natomiast w drugiej już to zdecydowanie lepiej
wyglądało, chociaż nie była to jego pozycja, na której gra w klubie –
powiedział selekcjoner. – Muszę go pochwalić, bo w drugiej połowie naprawdę
już zaprezentował się z dobrej strony.
12 czerwca biało-czerwoni zmierzą się z Litwą.