Nie każdy wjedzie na parking przy urzędzie miejskim, gdzie pracuje prezydent Konina. W bramie pojawił się szlaban, który otworzy się, gdy przez wideodomofon kierowca najpierw wyjaśni, w jakim celu przyjechał do magistratu. – To jest kolejna próba uporządkowania tak potrzebnej rotacji na parkingu – mówi Józef Nowicki.
Pierwsze próby zrobienia porządku na parkingu, jak wyjaśnia Józef Nowicki, nie do końca okazały się skuteczne. – Wcześniej było to miejsce, gdzie stały samochody większości pracowników i to zostało wyregulowane – mówi Józef Nowicki. Pojawiły się inne sytuacje, jak dodaje. Wielokrotnie zdarzało się, że ktoś przyjeżdżał na parking, wchodził do urzędu jednymi drzwiami, pokonywał hol i wychodził drugimi na plac Wolności, bo w którymś z tamtejszych lokali miał do załatwienia sprawę. – Wiedziałem, że ta sytuacja jest niekorzystna, bowiem ci którzy przyjeżdżali jako interesanci urzędu, nie mieli już miejsca na parkingu – wyjaśnia prezydent Konina.
Stąd w bramie zamontowano szlaban oraz domofon z kamerą. Urządzenia już działają. – Będziemy wiedzieć na portierni, do kogo udaje się osoba. Sytuacje nieuprawnionego parkowania zostaną definitywnie wyeliminowane. Tym bardziej, że do dyspozycji jest Strefa Płatnego Parkowania w pobliżu – dodaje Józef Nowicki. –Chcę, żeby ten parking na zapleczu urzędu służył mieszkańcom, którzy przyjeżdżają do konkretnego wydziału, by załatwić swoje sprawy.
Czy prezydent też musi się anonsować wjeżdżając na parking? – Mam pilota! – mówi krótko.
Na urządzenia, które zamontowano w bramie magistratu, przeznaczono 15 tysięcy złotych.