W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar od 4 stycznia 24

Aktualności

15-letni Paweł kontra nowotwór mózgu. W tej walce nie poradzi sobie sam!

2024-04-03 11:31:31

15-letni Paweł kontra nowotwór mózgu. W tej walce nie poradzi sobie sam!

Rodzice 15-letniego Pawła z Posoki proszą o pomoc w walce z ciężką chorobą ich syna. Bez wsparcia nie poradzą sobie sami! Liczy się każda, najdrobniejsza nawet kwota. Pomóżmy dzielnemu chłopcu i jego zatroskanym rodzicom! (link do zbiórki: https://www.siepomaga.pl/pawel-wysocki).


– Każdy rodzic martwi się o swoje dziecko. Nigdy jednak nie dopuszcza do siebie aż tak mrocznych scenariuszy. W 2017 roku naszego syna zaatakował guz mózgu! Ogromny gwiaździak. Nowotwór udało się powstrzymać, ale jak się okazało, tylko na kilka lat. Teraz powrócił i boimy się, że zabierze nam syna… Prosimy o wsparcie! – alarmują na siepomaga Maria i Zbyszek, rodzice Pawła.

Paweł ma dziś 15 lat. Jest bardzo zdolnym uczniem, chodzi do pierwszej klasy liceum. Jego dorosłe życie miało się dopiero zacząć. – Niestety nasze najgorsze obawy stały się rzeczywistością i nasz dzielny syn potrzebuje pilnej operacji usunięcia guza. Konsultujemy się z najlepszymi specjalistami za granicą. Leczenie będzie niezwykle kosztowne i boimy się, że zabraknie nam środków, dlatego założyliśmy zbiórkę – informują rodzice chłopca.

Gdy ciężka choroba zaatakowała Paweł przeszedł operację wycięcia guza w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Była ona niezwykle skomplikowana, niestety, nie udało się wyciąć całego guza… Tykająca bomba została w głowie chłopca. – Wierzyliśmy jednak, że Paweł będzie w szczęśliwym gronie dzieci, u których guz nie odrasta – mówią rodzice. – Sama operacja zostawiła u syna poważne ślady. Przez kilka miesięcy nie mógł mówić, miał częściowy niedowład. Te problemy udało się pokonać. Niestety został z nami zez oraz silne zaburzenia równowagi. Z niezłomną determinacją Paweł walczył z tymi trudnościami. Przez kolejne lata skupialiśmy się na najważniejszym – Paweł żyje, a nowotwór nie wraca. Dostaliśmy 6 lat względnego spokoju, aż do teraz…

W sierpniu 2023 kontrolny rezonans wykazał, że guz urósł, a stan chłopca pogarsza się. – Konieczna jest operacja. Problem stanowi umiejscowienie guza. Istnieje ogromne ryzyko, że jeśli wytnie się go w całości, Paweł straci możliwość mówienia! I będzie to nieodwracalne… Tak powiedziano nam w klinice w Niemczech, ale nie poddajemy się i szukamy dalej. Być może znajdzie się fachowiec, któremu uda się pozbyć całego guza bez tak drastycznych konsekwencji. Przed nami kolejne konsultacje. Nasza codzienność jest wypełniona ciągłym lękiem i niepewnością… Wierzymy jednak, że chorobę uda się pokonać. Paweł to wspaniały chłopak, bardzo pozytywny i dobrze nastawiony do ludzi, pomocny. Zrobimy wszystko, żeby powstrzymać nowotwór. Niestety na drodze staje ogromna przeszkoda – ta finansowa… Koszty związane z leczeniem, podróżą i pobytem w obcym kraju w celu przeprowadzenia operacji są dla nas nieosiągalne. Z całego serca prosimy o pomoc, która może zdecydować o przyszłości naszego syna! Z wdzięcznością i nadzieją, Maria i Zbyszek – rodzice Pawła” – czytamy na stronie siepomaga.

ach