Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.
Podczas ubiegłotygodniowej sesji Rady Miejskiej Gminy Ślesin przewodnicząca osiedla Stare Miasto Małgorzata Stolarska apelowała do władz samorządowych o poprawę warunków na tej ulicy. – Drzewa, które się tam znajdują, są bardzo stare, mają bardzo ładne liście jak są przycięte, i łodygi, ale od środka się psują, przewracają się na chodnik – mówiła. Mieszkańcy boją się o swoje bezpieczeństwo. – Po tych drzewach, które się przewracają, pozostają puste miejsca i chodnik wygląda nieestetycznie – stwierdziła Małgorzata Stolarska. Dlatego zwróciła się, że gdyby znalazły się środki, to, żeby zostały przeznaczone na remont chodników. – To jest wizytówka miasta. Ludzie przyjeżdżają tutaj na wczasy, widzą piękną i zadbaną marinę, a w tej części są spróchniałe i pochylone drzewa oraz dziury – mówiła przewodnicząca osiedla Stare Miasto. – Bardzo prosimy, żeby ten Ślesin pięknie wyglądał, bo to jest wizytówka miasta. Tym bardziej, że na osiedlu Północ jest taki piękny chodnik. Chcielibyśmy mieć takie w tej części, takie piękne młode drzewa, żeby było ładnie, kolorowo, zielono, żeby się wszystkim podobało.
Burmistrz Mariusz Zaborowski wyjaśniał, że obecnie opracowywana jest dokumentacja przebudowy instalacji elektrycznej na terenie miasta, która ma być umieszczona w ziemi. – Mieszkańcy również byli o tym informowali, uzgadniany jest z nimi projekt, wielu miało do czynienia z projektantami, którzy mówią, że te wszystkie słupy zostaną zlikwidowane – mówił burmistrz Ślesina. Jak tłumaczył, nie da się nic zrobić dopóki nie będzie pozwolenia na budowę i zostaną przeznaczone wielomilionowe środki, bo to duża inwestycja. – Nie da się tego zrobić bez koordynacji z energetyką, bo budowa i wymiana chodników na ten moment byłaby po prostu niegospodarna – mówił Mariusz Zaborowski. Jak wskazywał, gdyby teraz został położony nowy chodnik na Żwirki i Wigury, trzeba byłoby go niedługo rozbierać, żeby położyć instalację. Burmistrz przyznał też, że w planach jest przebudowa tej ulicy. Założenie jest takie, żeby powstało tam „trochę miejsc parkingowych”, bo pozwala na to szerokość tego odcinka. – Być może będzie się to wiązało ze zmniejszeniem szerokości chodnika i drogi, ale mieszkańcy nie mają gdzie parkować – dodał burmistrz. Na ulicy ma być też piękna zieleń, są już tam okazałe drzewa. – Ale wszystko związane jest z energetyką. Wcześniej tego nie zrobimy. Na pewno będzie to nie szybciej niż w 2026 roku – mówił burmistrz Ślesina.
