Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.
Barbórkę rozpoczęła dzisiaj msza święta w kościele NMP Królowej Polski. Tradycyjnie już co roku uczestnicy tego dnia przechodzą ulicami miasta na górnicze śniadanie, które odbyło się przed amfiteatrem. Z dziennikarzami spotkał się też prezes Piotr Woźny, który pytany był między innymi czy jest szansa, że kopalnia będzie działać dłużej niż do 2024 roku, czy raczej to już ostatnia Barbórka. – Jeżeli już to przedostatnia Barbórka. Oficjalna data zakończenia, jaką podaliśmy na rynku giełdowym to jest koniec 2024 roku i tutaj się nic nie zmieniło. Natomiast na poziomie europejskim wreszcie po wielu latach wydaje się, że w dobrym kierunku zaczynają iść prace nad przedłużeniem rynku mocy, czyli nad mechanizmem wsparcia dla elektrowni węglowych. Te prace na poziomie europejskim nie zostały jeszcze ukończone. My na podstawie tego przeprowadzamy jakieś analizy i rozmawiamy na ten temat z właścicielem, ale ta oficjalna data to koniec 2024 roku. W ciągu 2-3 miesięcy będziemy po zakończeniu tych analiz i będziemy mogli wtedy potwierdzić tę datę koniec 2024, albo powiedzieć, że jest jakaś korekta w tym zakresie. Decyzję w firmie trzeba podjąć do końca stycznia, najpóźniej do połowy lutego – mówił. – Tutaj nikt nie był zwodzony żadnymi obietnicami jakimiś nierealistycznymi przesuwania tego w nieskończoność czy obietnicami jakichś długich dat.
Prezes podkreślał też, że w tym roku można uznać za sukces dwa działania. – Po pierwsze, udało się rzutem na taśmę, dzięki gigantycznemu zaangażowaniu związków zawodowych ZE PAK-u energetycznych i górniczych, doprowadzić do uchwalenia ustawy o osłonach socjalnych dla górników i energetyków węgla brunatnego. To jest bardzo ważny akt prawny. Czekamy na notyfikację tego w Brukseli. Ale przekładając to na realia lokalne to jest 300 milionów złotych wsparcia ludzi z Konina, Wielkopolski Wschodniej. Myślę, że jest takie poczucie, że udało się osiągnąć coś, co rok temu jeszcze wydawało się niemożliwe. Druga sprawa – wiele razy rozmawialiśmy, że Fundusz Sprawiedliwej Transformacji to taki instrument, wszyscy o tym mówią, nie ma z tego środków. Wydaje się, że sprawy w tym zakresie też przyspieszają. Został zatwierdzony program Droga do zatrudnienia po węglu dla 2.200 pracowników GK ZE PAK i dla osób pracujących w sektorze okołogórniczym. Wydaje się, że jest szansa, że te pieniądze wreszcie w przyszłym roku zostaną realnie uruchomione. Z jednej strony jest takie poczucie, że jest blisko do końca, że ten koniec już widać, a z drugiej jeśli chodzi o zabezpieczenie pracy dla pracowników to są dwa bardzo duże sukcesy w tym roku. Wiele osób jest tego świadomych i się z tego cieszy – mówił Piotr Woźny.
To nie jest tak, że oczekujemy jakiejś specjalnej pomocy i traktowania
Nie mogliśmy nie zapytać, czy ZE Pak liczy na współpracę przy nowych projektach z nowym rządem. – Kiedy tutaj przyjeżdżałem, zastałem kilka projektów, fiszek projektowych, które były złożone do Funduszu Sprawiedliwej Transformacji przez ZE PAK, między innymi budowa największej farmy fotowoltaicznej w Polsce, budowa drugiego bloku biomasowego. Kiedy spotykałem się z urzędnikami Komisji Europejskiej często im mówiłem, że my naprawdę bardzo potrzebujemy pieniędzy głównie na pracowników, że na projekty inwestycyjne to już przestaliśmy liczyć i my te, o których pisaliśmy 4 lata temu, finansujemy z kredytów bankowych, bo nie mieliśmy czasu, żeby stać, czekać i oczekiwać, kiedy pieniądze z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji się pojawią – mówił Piotr Woźny. – Zakładamy, że pojawi się ileś pieniędzy – czy to z Krajowego Planu Odbudowy, FST czy wreszcie z nowego rozdania pieniędzy unijnych. My przez te lata dzielnie realizujemy tę transformację energetyczną w ZE PAK-u. My jesteśmy gotowi, by patrzeć na to, czy będą dostępne nowe instrumenty finansowania. To nie jest tak, że oczekujemy jakiejś specjalnej pomocy i traktowania. Po prostu będziemy patrzeć na to, co jest dostępne. A wydaje się, że powinien do Polski przyjść spory strumień unijnego finansowania. A pieniądze, które Polska w nowym rozdaniu ma dostać, mają być przeznaczone na energetykę i cyfryzację.
Podczas śniadania Alicja Messerszmidt, przedstawicielka związkowców i Piotr Woźny, prezes ZE PAK podziękowali Michałowi Hetmańskiemu, prezesowi Fundacji Instrat za pomoc w realizacji zamierzeń grupy dotyczących działań dla pracowników.
Milena Fabisiak
Marcin Szafrański
