– Cyceron mawiał, że pamięć jest skarbnicą i strażnikiem wszystkich rzeczy. My także pamiętamy tych, którzy byli aktywnymi członkami Koła Łowieckiego Ryś, a których już wśród nas nie ma – mówiła prowadząca imprezę. Myśliwych i gości zaprosiła pod skalniak, gdzie miało miejsce odsłonięcie tablic upamiętniających zmarłych myśliwych: łowczego Ryszarda Czajkowskiego oraz jego brata Bronisława Czajkowskiego. Ksiądz Wojciech Kazimierczak, proboszcz parafii Krzymów, odprawił mszę polową w intencji myśliwych.
W kolejnej części uroczystości członkom koła wręczono odznaczenia i podziękowania. Brązowym Medalem Zasługi Łowieckiej wyróżniony został Henryk Głowacki. Natomiast Kazimierz Popielarz, Tadeusz Jaroszewski, Władysław Gwizd, Andrzej Sipa i Andrzej Król zostali uhonorowani upominkami za wkład pracy na rzecz Koła Łowieckiego nr 2 Ryś w Krzymowie.
– Chciałabym z okazji tak pięknego jubileuszu 100-lecia Polskiego Związku Łowieckiego złożyć na ręce prezesa Koła Łowieckiego nr 2 Ryś złożyć podziękowania i gratulacje. Za to, że możemy nawzajem na siebie liczyć i na wielu polach współpracować – mówiła Danuta Mazur, wójt Krzymowa i wręczyła myśliwym upominek. Głos zabrał także Jan Czaja, radny gminy Krzymów i znany społecznik. – Jubileusz 100-lecia to bardzo długa historia, a najważniejsza jest pamięć o tych, którzy zakładali Polski Związek Łowiecki. Szczególnie cieszę się z tego, że nie zapominacie o tych, którzy już odeszli, a są nadal w waszych sercach. Pamięć to jedna z najważniejszych cech, które powinniśmy pielęgnować – mówił. Przekazał też myśliwym wyrzeźbioną postać Matki Bożej Częstochowskiej.
Radosław Borowiak podziękował gościom za przybycie i zaprosił na dania kuchni myśliwskiej. Mówił, że prezesem koła jest od niespełna roku. – Życzymy sobie na najbliższe lata, większej otwartości na myślistwo. To ochrona przyrody, nasza gospodarka łowiecka, wykonywanie planów łowieckich to nie jest tak do końca jak to widzicie. Wkładamy w to wiele trudu, tak jak rolnicy w zasiewy wkładają dużo nakładu pracy. Uczestniczymy dość czynnie w szacowaniu szkód – mówił prezes koła. I podziękował wszystkim, którzy wzięli udział w przygotowaniach do jubileuszu i w samej uroczystości.