Ferie zimowe już za dziećmi i młodzieżą. Dla Wartaków były pracowite, jak zawsze. Tym razem członkowie grupy nie pojechali na zimowisko, ale skupili się na muzycznej pracy w harcówce.
Pierwszy tydzień 11. Pokoleniu Wartaków upłynęło na zajęciach muzycznych przygotowujących do zbliżającego się festiwalu oraz na wstępnych nagraniach w studio.
Drugi tydzień natomiast należał do maluchów Najmłodsza grupa Biszkoptów, Małych Wartaków i Wartaków Średniaków przygotowywała na warsztatach kotyliony, które zostaną wykorzystane na balu karnawałowym dla rodziców. Nie obyło się też bez zabawy, która zwieńczyła zimowy wypoczynek. - Wybraliśmy Króla i Królową Balu, sześć Dam Dworu i trzech Paziów. Były też tańce belgijka i macarena, poczta japońska i kilka innych niespodzianek. Bawiliśmy się wyśmienicie – mówi dh Jacek Adamczyk.
opr. abk
zdj. M. Szelerska-Kula, MPH Wartaki