Czytamy czasem o takich zdarzeniach w ogólnopolskiej
prasie, bądź dowiadujemy się o nich z telewizyjnych wiadomości. Tym razem przed
odpowiedzialnym wyzwaniem stanęli policjanci z komisariatu w Tuliszkowie. Kiedy
zatrzymał ich zdenerwowany mężczyzna nie sądzili, że będą w jakiś sposób
asystować przy narodzinach nowego obywatela.
Nietypową interwencję przeprowadzili policjanci z
Komisariatu Policji w Tuliszkowie. W poniedziałek 15 marca, godzinę po północy,
zatrzymał ich zdenerwowany kierowca i oświadczył, że popsuł mu się samochód.
Wiadomo, stróże prawa, to nie pogotowie drogowe, ale o zrobić jeśli w środku
uszkodzonego wozu znajduje się rodząca kobieta, której odeszły już wody
płodowe? Policjantom nie pozostało nic innego, jak bez chwili zastanowienia
przetransportować rodzącą do radiowozu, włączyć koguty i podjąć wyścig z czasem
jako pojazd uprzywilejowany czym prędzej kierować się do najbliższego szpitala.
Na porodówkę kolskiego szpitala dotarli z rodzącą bardzo szybko, przekazując
przyszłą mamę bezpiecznie pod opiekę personelu medycznego. W ten sposób nowy
obywatel, albo nowa obywatelka, dostała na początek ziemskiej wędrówki swoich
aniołów - stróżów. ika