Dziś do biur parlamentarzystów w całej Wielkopolsce trafi petycja dotyczącą procedowanej aktualnie ustawy o ochronie zwierząt. – Godzi ona w rolników i przetwórców, uderzy także w konsumentów i doprowadzi do tragicznych skutków w całej gospodarce. Zawiera zapisy, które doprowadzą do utraty rynków zbytu, nie tylko rolniczych produktów typu skóry na futra i mięso wołowe oraz drobiowe. Skutki odczują niemal wszystkie branże rolnictwa – pisze Wielkopolska Izba Rolnicza.
Wielkopolska Izba Rolnicza w swojej petycji odnosi się do wszystkich zapisów „piątki dla zwierząt" - hodowli dla futer, trzymania zwierząt na uwięzi czy uboju rytualnego. – Nasz sprzeciw budzą także inne zapisy tej ustawy, m.in.: takie, które wbrew zasadom bioasekuracji umożliwiają kontrolę gospodarstw rolnych, w asyście policji, członkom, bliżej nie określonych, organizacji ekologicznych – informuje Elżbieta Bryl, kierownik Biura Powiatowego Wielkopolskiej Izby Rolniczej. Jak dodaje, także dziś Jolanta Nawrocka, przewodnicząca rady powiatowej Wielkopolskiej Izby Rolniczej w Koninie i członek zarządu Krajowej Rady Izb Rolniczych podjęła decyzję o wysłaniu do wszystkich rad gmin oraz rady powiatu konińskiego prośby o podjęcie stanowisk lub uchwał tych rad, popierających starania rolników o odrzucenie tej ustawy.
„Uchwalenie ustawy w kształcie, w której opuściła Sejm 18 września br., przyniesie fatalne skutki dla polskiego, ale szczególnie dla wielkopolskiego rolnictwa. Po wejściu Polski do Unii Europejskiej polskie rolnictwo znacząco się rozwinęło, głównie poprzez rozwój rynków eksportowych. W ubiegłym roku wartość eksportu żywności z Polski, to ponad 31 mld Euro. Drób i wołowina halal oraz skóry stanowią w tej kwocie znaczący udział. Osiągnięcie tego wyniku wymagało od rolników, przetwórców i eksporterów poniesienia znaczących nakładów inwestycyjnych, w tym dofinansowanych z udziałem funduszy UE. Sektor zwierzęcy wykorzystuje paszę w postaci zbóż i kukurydzy produkowanych przez towarowe gospodarstwa roślinne. Gospodarka to system naczyń połączonych. Tak radykalne podejście do ważnych rolniczo branż, spowoduje efekt domina i to w bardzo trudnych ekonomicznie, pandemicznych czasach, w których należy wspierać przedsiębiorców, a nie doprowadzać do likwidacji ich działalności. W związku z powyższym, jako ustawowi reprezentanci rolników z subregionu konińskiego, zwracamy się z apelem o wycofanie tego projektu z Parlamentu oraz o przystąpienie do konsultacji społecznych i wypracowania takich zmian w prawie, które będą łączyły dobro zwierząt z interesem gospodarczym branży rolno-spożywczej" - czytamy w petycji podpisanej przez przewodniczących Rad Powiatowych WIR subregionu konińskiego oraz prezesa WIR.