Do śmiertelnego wypadku
doszło dzisiaj po godzinie 18.05 w Zygmuntowie, w gminie Wilczyn. Pod kołami
samochodu zginęła 42-letnia mieszkanka tejże gminy.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierowca, któremu nagle zepsuł
się motorower zadzwonił po pomoc do syna. - Poprosił, aby przyjechał po niego. Z
synem zabrała się także jego matka, 42-letnia kobieta. Chłopak odczepił
przyczepkę od samochodu, a kiedy pojechał nawrócić samochodem, z naprzeciwka
nadjechała 18-latka, kierująca subaru. Mężczyzna stał na poboczu, ale kobieta
niemal na środku drogi. Kierująca subaru właściwie nie hamowała i z całym
impetem wjechała w stojącą obok przyczepki 42-latkę. Kobieta zginęła na miejscu
- informuje Marcin Jankowski, rzecznik prasowy KMP w Koninie.
zdj. KMP
Konin