Przy wejściu do tunelu PKP w Koninie pojawiła się poręcz, o którą prosili mieszkańcy. Po naszej interwencji, Paweł Adamów, zastępca prezydenta Konina, obiecał, że zostanie ona zamontowana.
Niedawno pisaliśmy o tym, że – w związku z remontem tunelu PKP – usunięto barierki i windy dla osób niepełnosprawnych (od dawna urządzenia nie działały).
Prace w tunelu miały rozpocząć się wcześniej, jednak opóźnią się i najwcześniej ruszą w marcu. Pojawił się więc problem. Mieszkańcy narzekali, że teraz poręcz jest tylko przy podjeździe dla wózków, a tamtą stroną nie jest łatwo schodzić i wchodzić, zwłaszcza, gdy ma się problemy z poruszaniem się. Sprawę zgłosiliśmy do magistratu. – Uznaliśmy, że na tych kilka miesięcy warto, żeby ta prowizoryczna poręcz była. Na szczęście, to nie będą wielkie koszty, których się obawiałem. Udało się nam znaleźć firmę, która jest w stanie zrobić to szybko i tanio – mówił nam niedawno Paweł Adamów.
Poręcz właśnie została w tunelu zamontowana.