Pierwszoklasiści z gimnazjów, którzy nie uzyskali promocji do drugiej klasy, będą musieli wrócić do podstawówek do siódmych klas. Otrzymają dwa świadectwa ukończenia szkoły podstawowej.
Reforma edukacji coraz bliżej. Już 1 września z mapy Polski znikną gimnazja. We wrześniu nie będzie zatem rekrutacji do klas pierwszych. Co zatem stanie się z tegorocznymi pierwszoklasistami, którzy nie zdali do drugich klas? Urszula Miłosz-Michalkiewicz, kierownik Wydziału Oświaty Urzędu Miejskiego w Koninie, wyjaśnia, że będą musieli wrócić do podstawówek. – Jeśli ktoś nie uzyskał promocji do drugiej klasy gimnazjalnej, to będzie kontynuował naukę w klasach siódmych – wyjaśniała Urszula Miłosz-Michalkiewicz.
Zdaniem Marka Michalaka, rzecznika praw dziecka, takie rozwiązanie będzie krzywdzące dla gimnazjalistów. – Cofnięcie ich do wcześniejszego etapu kształcenia może wiązać się z powstaniem u nich poczucia krzywdy, spowodowanej degradacją w ich ścieżce edukacyjnej oraz odebraniem możliwości kontynuacji nauki w wybranej szkole. Zjawisko to może skutkować zmniejszeniem poziomu zaufania młodych ludzi do systemu edukacji oraz organów i instytucji RP – czytamy na stronie internetowej rzecznika praw dziecka.