Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.
Przez najbliższe dwa tygodnie stoki narciarskie, szlaki saneczkarskie i lodowiska tętnić będą życiem. Policjanci, strażacy i lekarze rodzinni, jak co roku, przypominają o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Warto też wiedzieć, gdzie szukać pomocy w razie wypadku lub nagłej choroby, szczególnie poza miejscem zamieszkania, gdy nie mamy dostępu do swojego lekarza rodzinnego.
Na łyżwach
Korzystamy wyłącznie ze specjalnie przygotowanych, sztucznych lodowisk. Pod żadnym pozorem nie wolno wchodzić na lód zamarzniętych zbiorników wodnych, jezior, kanałów czy stawów. Lód, nawet jeśli z pozoru wydaje się gruby, w każdej chwili może się załamać. W przypadku załamania się lodu należy zachować spokój. Wzywając pomoc, należy położyć się płasko na wodzie i rozkładając ręce próbować powoli wpełznąć na lód. Widząc osobę tonącą, nie biegniemy w jej kierunku! Jeśli mamy szalik lub grubą gałąź, próbujmy podać poszkodowanemu drugi koniec. Podstawą jest natychmiastowe poinformowanie o wypadku policji lub straży pożarnej.
Na stoku narciarskim
Obowiązkowym wyposażeniem każdego narciarza jest kask, który uchroni głowę w razie wypadku. – Oczy osłaniamy okularami przeciwsłonecznymi lub specjalnymi goglami z filtrem UV. Jazda bez okularów grozi ślepotą śnieżną, a w dłuższej perspektywie może doprowadzić do zwyrodnień w oku i zaćmy – przypomina Bożena Janicka, lekarz rodzinny, prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia.
Na stoku należy być wyjątkowo uważnym i obserwować, co dzieje się dookoła (o zderzenie z innym narciarzem, szczególnie na uczęszczanych stokach – nietrudno).
Na sankach
Do zjazdów na sankach wybieramy miejsca bezpieczne, z dala od ruchliwych ulic i skrzyżowań. Absolutnie zakazane jest przywiązywanie sanek do samochodów. Tak niebezpieczna jazda grozi ciężkim wypadkiem, kalectwem, a nawet śmiercią!
Po pomoc!
Wiele osób decyduje się na zimowiska w kraju, inni wyjeżdżają za granicę! Gdzie w razie potrzeby szukać pomocy? Lekarze PPOZ-u przypominają:
W kraju, poza miejscem zamieszkania
Mamy prawo skorzystać z pomocy lekarskiej w przychodni działającej w miejscu tymczasowego pobytu, w godz. 18.00-8.00 rano oraz całodobowo w dni wolne od pracy należy zgłosić się do ambulatorium tzw. wieczorynki. W sytuacjach poważnego zagrożenia zdrowia pomocy, należy szukać w szpitalnym oddziale ratunkowym lub izbie przyjęć w najbliższym szpitalu. Gdy znajdziemy się w stanie bezpośredniego zagrożenia życia lub w innych stanach nagłych uzasadnione jest wezwanie karetki pogotowia ratunkowego wykręcamy numer alarmowy 999 lub 112.
Dzieci na obozach i zimowiskach
W przypadku, gdy dziecko wyjeżdża na obóz zimowy, a cierpi na chorobę przewlekłą, należy zaopatrzyć je w zażywane dotychczas leki i pisemnie poinformować opiekunów o tym, na co dziecko jest uczulone. W razie potrzeby można także skorzystać z wizyty miejscowego lekarza podstawowej opieki zdrowotnej, który ma podpisaną umowę z NFZ-em.
Za granicą
Zanim zdecydujemy się wyjechać na ferie za granicę powinniśmy postarać się o wydanie Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ). W razie zachorowania lub nieszczęśliwego wypadku karta gwarantuje darmową pomoc lekarską na terenie państw Unii Europejskiej i EFTA (Islandia, Lichtenstein, Norwegia i Szwajcaria). Karta wystawiana jest dla każdego członka rodziny. Podpisany wniosek na wydanie EKUZ można przesłać do oddziału wojewódzkiego NFZ-u pocztą, e-mailem, za pośrednictwem systemu ePUAP bądź faksem.
Przed wyjazdem za granicę
Należy zapoznać się z zasadami, jakie obowiązują w ramach systemu powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego w danym kraju. Podczas pobytu na terenie krajów UE/EFTA należy korzystać z placówek działających w ramach powszechnych systemów ochrony zdrowia, za leczenie prywatne płacimy we własnym zakresie.
