W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Shootersss

Aktualności

Smutny bilans ostatniej doby. Kilka prób oszustw i duże straty

2024-03-14 14:45:43

Smutny bilans ostatniej doby. Kilka prób oszustw i duże straty

Oszuści nie ustają w swoich wysiłkach. Tylko wczoraj podjęli kilka próby wyłudzenia pieniędzy od mieszkańców powiatu konińskiego. Jedna z mieszkanek straciła ok. 60 tysięcy złotych. W pozostałych przypadkach niedoszłe „ofiary” szybko zorientowały się, że to oszustwo.

Wczoraj wieczorem dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Koninie odebrał telefon z informacją, że seniorka z naszego terenu została prawdopodobnie oszukana. Jak się okazało do 84- letniej kobiety, na telefon stacjonarny, zadzwoniła osoba podająca się za córkę poszkodowanej i poinformowała ją, że miała wypadek i potrzebuje pieniędzy na kaucję, żeby wyjść z aresztu. Starsza pani przekazała pieniądze przybyłej do mieszkania kobiecie. Straciła około 60 tys. złotych.

Identyczny telefon odebrała 58 – letnia mieszkanka powiatu konińskiego. Rozmówczyni podając się za córkę 58- latki poinformowała kobietę, że potrąciła małe dziecko na przejściu dla pieszych i żeby nie iść do więzienia potrzebne są pieniądze na załatwienie sprawy. Tym razem kobieta szybko zorientowała się, że są to oszuści, ponieważ nie ma córki. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności uniknęła straty oszczędności.

Krótko po godzinie 19.00 dyżurny otrzymał telefoniczne zgłoszenie o próbie oszustwa metodą „na wnuczka”. 90-letni mieszkaniec Konina otrzymał telefon od mężczyzny podającego się za policjanta z informacją, że jego syn spowodował wypadek drogowy, w wyniku którego zmarła kobieta w ciąży. Przestępca rozpytał swoją ofiarę na okoliczność posiadanych zasobów pieniężnych i polecił sprawdzić w mieszkaniu, czy aby na pewno nie ma więcej pieniędzy lub kosztowności, które mogłyby pokryć koszty kaucji. W trakcie poszukiwań kosztowności do mieszkania seniora wszedł syn i po rozmowie z nim zorientował się, że ktoś próbuje go oszukać.

W jednym przypadku dzięki szybkiej reakcji i informacjom przekazanym policji przez władze samorządowe Rychwała nie doszło do wyłudzenia pieniędzy.

na

Otwarcie 1,5 %