W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
YOCHI

Aktualności

Rzeźba stanęła przy szkole. Powstała ze „szczęśliwych drzew”

2023-11-10 14:22:37
Marcin Szafrański
Napisz do autora
Rzeźba stanęła przy szkole. Powstała ze „szczęśliwych drzew”

Rzeźba Łukasza Trusewicza stanęła przy Szkole Podstawowej nr 10 w konińskich Gosławicach. Ta praca to pokłosie pleneru rzeźbiarskiego w Muzeum Okręgowym w Koninie.

Już od samego początku wiadomo było, że ta rzeźba stanie poza terenem muzeum. Jak mówi jego przedstawicielka Monika Marciniak-Krzesińska, koncepcja była taka, by wyjść za bramę instytucji w stronę mieszkańców. – Dla nas była to ewidentnie zaleta, ale też przeznaczenie tej rzeźby było nieco inne niż taki kontekst muzealny. Chcieliśmy, żeby stała jednocześnie blisko drzew, gdzie pojawiają się i mieszkają ludzie, gdzie na co dzień się spotykają – mówiła Monika Marciniak-Krzesińska.

A że muzeum od dawna współpracuje ze znajdującą się po sąsiedzku Szkołą Podstawową nr 10, od razu padło na teren tej placówki. – Odezwaliśmy się do dyrektora Karola Fritza, bo pomyśleliśmy, że szkoła jest wspaniałym punktem, gdzie z jednej strony ten walor edukacyjny rzeźby zostanie podkreślony, bo jest to taki habitat dla ptaków, z drugiej strony rzeźba będzie odpowiednio zabezpieczona – powiedziała Monika Marciniak-Krzesińska.

Reakcja uczniów na rzeźbę była niesamowita, jak stwierdził dyrektor Fritz, zwłaszcza, gdy dowiedzieli się, że mają tutaj zamieszkać ptaki. – A czy tak będzie? Zobaczymy na wiosnę – powiedział. Ta nowa instalacja wpisuje się również w różne ekologiczne działania prowadzone przez tę placówkę. – Wokół szkoły jest bardzo zielono. Systematycznie współpracujemy z Nadleśnictwem Konin. Wszystkie rośliny i drzewa wokół budynku są posadzone przez naszych uczniów – powiedział Karol Fritz.

Otwarcie 1,5 %

O plenerze rzeźbiarskim, którego efektem jest rzeźba przy „dziesiątce”, opowiadał nam również sam autor, czyli Łukasz Trusewicz. – Założeniem była współpraca z mieszkańcami i propagowanie pracy w drewnie, użycie naturalnych materiałów i tworzenie rzeźb, które będą niszami ekologicznymi dla zwierząt. To więc takie połączenie pracy wspólnotowej, przyrodniczej i promowania rękodzieła – powiedział Łukasz Trusewicz. Wskazując, że rzeźba to nie jest takie miejsce, gdzie ptaki mają gniazdować, tylko to raczej miejsce ich schronienia. – Dla nas to jest zawsze eksperyment, jakie gatunki będą z tego korzystać – mówił artysta. Rzeźby powstają, jak stwierdza, ze „szczęśliwych drzew”. – To takie, które same się przewracają ze starości czy różnych chorób. Potem takie drzewa przerabiamy, nie wycinamy ich specjalnie pod to, żeby robić takie ekologiczne rzeźby, bo to by się mijało z celem. Jakie ono by nie było, to rosnące i żyjące drzewo będzie zawsze lepszym schronieniem dla ptaków – mówił Łukasz Trusewicz.

Warto dodać, że bliźniacza rzeźba do tej w Koninie, stoi w jednym z parków w Warszawie.


Rzeźba stanęła przy szkole. Powstała ze „szczęśliwych drzew”
Rzeźba stanęła przy szkole. Powstała ze „szczęśliwych drzew”
Rzeźba stanęła przy szkole. Powstała ze „szczęśliwych drzew”
Rzeźba stanęła przy szkole. Powstała ze „szczęśliwych drzew”
Rzeźba stanęła przy szkole. Powstała ze „szczęśliwych drzew”