Podczas
wrześniowej sesji konińscy radni mają zająć się wnioskiem o rozwiązanie
stosunku pracy z radnym Maciejem Ostrowskim, który był prezesem Spółdzielni
Mieszkaniowej „Zatorze”. Teraz miałby przestać być jej pracownikiem.
Decyzją nowej Rady Nadzorczej SM „Zatorze” został
odwołany zarząd spółdzielni na Zatorzu, którego prezesem był Maciej Ostrowski.
Jest on również radnym i szefem Komisji Praworządności Rady Miasta Konina.
Czy ma to związek z pełnionym mandatem?
Okazuje się, że 21 lipca do przewodniczącego rady
miasta Tadeusza Wojdyńskiego wpłynął wniosek od obecnego zarządu i Rady Nadzorczej
SM „Zatorze” o wyrażenie zgody na rozwiązanie stosunku pracy z Maciejem
Ostrowskim. Choć już nie jest prezesem, nadal jest pracownikiem spółdzielni. – Każdy
radny jest chroniony immunitetem i, żeby zwolnić radnego, wcześniej pracodawca
musi wystąpić o zgodę do rady miasta. To wynika z ustawy. Z tym, że
rozpatrujemy, czy ma to związek z pełnionym mandatem. Jeśli nie, to zgoda może
być podjęta – wyjaśnia Tadeusz Wojdyński, przewodniczący rady miasta.
To była sesja na wniosek prezydenta
Wiele osób spodziewało się, że ten wniosek będzie
rozpatrywany już podczas sesji zwołanej 11 sierpnia. Tak się jednak nie stało.
– To była sesja na wniosek prezydenta, a na takich sesjach rozpatruje się tylko
te punkty, o które wnioskuje prezydent. Nie dokłada się dodatkowych – mówi
Tadeusz Wojdyński. Wskazując, że sprawa Macieja Ostrowskiego rozpatrywana
będzie na sesji wrześniowej. Wtedy też prawdopodobnie pojawi się punkt
dotyczący zakupu budynku przy ulicy Kolbego (przy ZUS-ie) na potrzeby Urzędu
Miejskiego w Koninie. Ostatnio ten projekt uchwały został wycofany z porządku,
bo radni chcieli się dokładniej przyjrzeć tej sprawie. Wcześniej planowane jest
wyjazdowe posiedzenie komisji infrastruktury w tym obiekcie.
