Nawet 10 lat może spędzić w więzieniu 41-letni mieszkaniec Konina, którego zatrzymali do kontroli konińscy policjanci. Okazało się, że w samochodzie przewoził ponad pół kilograma substancji psychotropowej 3-CMC. Sąd zastosował wobec niego 3-miesięczny areszt.
BMW z przyciemnionymi szybami zwróciło uwagę policjantów z Wydziału Kryminalnego na ul. Przemysłowej w miniony wtorek, kilkanaście minut po godz. 14.00. Zatrzymali samochód do kontroli. Tym bardziej, że z kierowcą mieli już wcześniej do czynienia. Jak mówi Marcin Jankowski, rzecznik konińskiej komendy, „policyjny nos” nie pomylił się po raz kolejny. O ile z kierowcą było wszystko w porządku, to w samochodzie znaleźli ponad pół kilograma krystalicznej substancji. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, a zawartość trzech foliowych worków oddano natychmiast do badań. Wynik był jednoznaczny – specjalista orzekł, że jest to substancja psychotropowa 3-CMC – narkotyk.
W środę, 25 września 41-latek usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków, ale przed prokuratorem odmówił składania wyjaśnień. Zgromadzony materiał dowody był jednak na tyle silny, że sąd przychylił się do wniosku prokuratora i najbliższe trzy miesiące mężczyzna spędzi w areszcie.
Kodeks karny za posiadanie znacznej ilości narkotyków przewiduje karę do 10 lat więzienia.