W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar od 4 stycznia 24

Aktualności

„Dziękuję, że dane mi było pracować z tak ważnymi i zacnymi osobami”

2019-05-29 09:35:13
Marcin Szafrański
Napisz do autora
„Dziękuję, że dane mi było pracować z tak ważnymi i zacnymi osobami”

Trudno było ukryć emocje Irenie Baranowskiej podczas sesji Rady Miasta Konina. Oficjalnie prezydent i radni podziękowali jej za współpracę, bo przechodzi ona na emeryturę.

Irena Baranowska jest skarbnikiem miasta od 1990 roku. Zgodnie z przepisami od jej odwołaniu muszą zdecydować radni. Choć jak powiedział Wiesław Steinke, przewodniczący Rady Miasta Konina, radni robią to z żalem. Dziękował jej za wieloletnią współpracę.

Pani skarbnik miasta, jak mówiła, obiecała sobie, że nie będzie płakać, trudno było jej jednak ukryć łzy. Dziękowała wszystkim swoim współpracownikom, w tym prezydentom i radnym. – Życzę dużo dobrego zdrowia, szczęścia i wszystkiego najlepszego. Dziękuję, że dane mi było pracować z tak ważnymi i zacnymi osobami – powiedziała Irena Baranowska.

Formalnie skarbniczka przechodzi na emeryturę 26 lipca 2019.



„Dziękuję, że dane mi było pracować z tak ważnymi i zacnymi osobami”
„Dziękuję, że dane mi było pracować z tak ważnymi i zacnymi osobami”
„Dziękuję, że dane mi było pracować z tak ważnymi i zacnymi osobami”
„Dziękuję, że dane mi było pracować z tak ważnymi i zacnymi osobami”



Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





klex
Panie Wiesławie czemu nawet starsza pani się od ciebie odsuwa?
Uwazny
Szkoda, że tak późno. Tak właściwie to nie wiem czy to skarbnik, czy kadrowa, bo z jej nadania wiele stanowisk w urzędzie zostało obsadzonych (oczywiście i rodziną)...A córeczki i synalek to osobny rozdział.. Im należy się przyjrzeć...
....
Nareszcie i szkoda, że tak późno!! Panie Prezydencie, Pan tak na poważnie, że z ciężkim sercem....podpisał jej odejście? Mógł Pan sobie darować te kłamstwa