Po trzech dniach intensywnych poszukiwań odnaleziono ciało 43-letniego nurka. – Znajdowało się na głębokości 30 metrów – informuje Sebastian Wiśniewski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej PSP w Koninie.
43-letni mężczyzna w niedzielę przyjechał do Bazy Nurkowej w Honoratce. Był sam. Pod wodę wszedł około godziny 14.00. Po tym, jak długo nie wychodził na powierzchnię (około godziny 18.00) osoba znajdująca się na terenie bazy zaalarmowała służby. Do poszukiwań włączyli się strażacy z Konina (JRG 1, JRG 2) ze specjalistycznym sprzętem, druhowie ochotnicy m.in. ze Ślesina, Starego Miasto, a także ratownicy z Poznania, z OSP Mosina oraz Torunia ze specjalistycznym sprzętem.
Jak informował Sebastian Andrzejewski – poszukiwania były bardzo trudne ze względu na głębokość zbiornika, w niektórych miejscach sięgająca nawet 50 metrów. Dziś na głębokości 30 metrów odnaleziono ciało mężczyzny. Mieszkaniec powiatu konińskiego był wykwalifikowanym nurkiem. Przyczyny jego śmierci wyjaśni śledztwo.
na
zdj. OSP Ślesin