Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.
Uruchomienie Programu Zdrowy Senior czy powołanie edukatorów senioralnych – takie między innymi wnioski płyną z przygotowanego dokumentu pod nazwą Polityka Senioralna dla Miasta Konina na lata 2022-2030. Wiele starszych osób z naszego miasta wskazuje, że największym ich problemem jest brak lekarzy specjalistów i długie oczekiwanie na wizytę. – Średni czas oczekiwania to od 4 miesięcy wzwyż w ramach NFZ, ale to nie jest problem Konina, tylko ogólnopolski – mówili przedstawiciele Fundacji System Aktywizacji Seniora, która przygotowała ten dokument dla Konina.
Szczegóły dotyczące mającego 160 stron dokumentu przedstawiciele organizacji zaprezentowali w ratuszu podczas posiedzenia komisji społecznych. Powstał on w pół roku. Największym problemem zgłaszanym przez seniorów jest ten zdrowotny, czyli brak lekarzy specjalistów (kardiolog, endokrynolog, geriatra, ortopeda czy rehabilitant). – Dostępność została oceniona jako bardzo utrudniona – mówiła przedstawicielka Fundacji System Aktywizacji Seniora. Osobom starszym brakuje u nas też informacji o zdrowiu.
Jak wskazują seniorzy, w Koninie zauważają zmiany w likwidacji barier architektonicznych, ale mimo wszystko brakuje im jeszcze miejsc, gdzie mogą odpocząć, wspólnie spędzać czas ze swoimi sąsiadami. Z drugiej natomiast strony osoby starsze podkreślały, że większość z nich ogranicza kontakty sąsiedzkie i raczej ich nie utrzymuje.
Z dokumentu wynika też, że generalnie seniorzy czują się dosyć bezpiecznie w Koninie, ale wskazują też na pewne mankamenty, choćby te dotyczące poruszania się po mieście. Czyli duży ruch, stan techniczny chodników, niedoświetlone przystanki, budynki bez odpowiednich oznaczeń.
Pojawiły się też pewne konkretne rozwiązania, jak to wszystko można zmienić. Jeden z nich to Program Zdrowy Senior. Chodzi między innymi o konsultacje, przekazywanie wiedzy poprzez warsztaty. Wskazywano też, że w naszym mieście mogliby się pojawić edukatorzy senioralni. Mogliby to być studenci czy osoby posiadające odpowiednie kwalifikacje opiekuńcze. Twórcy dokumentu wskazali, że w Koninie mogłyby powstać we współpracy z instytucjami, firmami czy restauracjami miejsca typu „odpocznij” czy „usiądź proszę”, gdzie seniorzy mogliby przysiąść, a także w takich miejscach napić się wody czy skorzystać z toalety. Miałby to być program pilotażowy. Takie punkty seniorzy potem ocenialiby i uznali, że są one im przyjazne lub nie. Zaproponowano też, że można by w naszym mieście prowadzić szkolenia dla starszych kierowców.
– Konin należy do miast najbardziej starzejących się w Wielkopolsce. Trzeba przestawić wektory naszego zainteresowania i finansowania seniorów. Wszystkie te projekty są godne uwagi – mówiła radna Katarzyna Jaworska. Zaproponowała też, że może warto zastanowić się, czy po wyremontowaniu Domu Zemełki na Starówce (choć to „pieśń przyszłości”), zamiast Inkubatora Aktywności Kulturalnej mógłby powstać dom czy klub seniora. – Może byłaby to lepsza forma przeznaczenia, kiedy już tyle pieniędzy będzie przeznaczonych na modernizację tego budynku – Katarzyna Jaworska.
