Kilkudziesięciu sportowców zostało wyróżnionych w konińskim ratuszu. Dziś popołudniu odbyła się tam uroczystość podsumowania roku sportowego 2019.
W ubiegłym roku konińskie sportsmenki i konińscy sportowcy zdobyli w prowadzonej przez Ministerstwo Sportu – Ogólnopolskiej Klasyfikacji Sportowej Dzieci i Młodzieży – 769,55 punktu. Dzięki temu, naszej miasto zajęło 3. lokatę w województwie i 35. miejsce w kraju (na 881 sklasyfikowanych gmin). Miejscy samorządowcy podziękowali dziś tym, którzy najbardziej zasłużyli się dla konińskiego sportu w 2019 roku. Mowa tu o piłkarkach Medyka Konin (zdobycie wicemistrzostwa Polski i pucharu Polski seniorek oraz wicemistrzostwa Polski juniorek), szablistach z Konińskiego Klubu Szermierczego, kolarzach z Konińskiego Ludowego Towarzystwa Cyklistów, pięściarzach Zagłębia i Copacabany Konin oraz o szachiście Janie Klimkowskim z UKS-u Smecz Konin (osiągnięcie wysokich wyników sportowych w kraju i za granicą). – Jesteśmy zadowoleni z ubiegłego roku. Wyniki konińskich sportowców są naprawdę dobre. Mamy trzecie miejsce w Wielkopolsce. Nie dużo zabrakło nam do Kalisza. To pokazuje, że jest potencjał. Być może, można było go lepiej wykorzystać. Czasami jest jednak tak, że to szczęście decyduje o jednym punkcie czy o konkretnym miejscu. Chcemy rywalizować z Kaliszem. Nie boimy się, mimo że jest to większe miasto. Myślę, że pod względem sportowym możemy Kaliszowi dorównać, co już się zresztą w przeszłości zdarzało – powiedział dziś Witold Nowak, zastępca prezydenta Konin. Wśród wyróżnionych sportowców był m.in. medalista kolarskich mistrzostw Europy i mistrzostw Polski, Mateusz Sztrauch z Konińskiego Ludowego Towarzystwa Cyklistów. – W ubiegłym sezonie osiągnąłem największe sukcesy w mojej karierze, dlatego uważam, że 2019 rok był dla mnie bardzo udany – mówi Mateusz Sztrauch. Jego zdaniem w Koninie są dobre warunki do rozwoju w ramach jego dyscypliny sportowej. Jak jednak dodaje – Niczego nie udałoby się osiągnąć gdyby nie ciężka praca, ciężka praca i jeszcze raz ciężka praca.
