W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Jobs First

Aktualności

Dwie a nawet trzy lokalizacje nowego stadionu. Na pewno już nie w centrum Konina

2021-03-10 19:26:04
Marcin Szafrański
Napisz do autora
 Dwie a nawet trzy lokalizacje nowego stadionu. Na pewno już nie w centrum Konina

Jeśli nie Stadion Miejski im. Złotej Jedenastki Kazimierza Górskiego przy ulicy Podwale, to jaki i gdzie? Rozważane są dwie a nawet trzy lokalizacje, raczej na obrzeżach miasta i na pewno mniejszy. – Myślę, że taki na kilka tysięcy miejsc by wystarczył – mówi Witold Nowak, zastępca prezydenta Konina.

Obecne władze miasta na wyspie Pociejewo widziałyby Ekologiczny Salon Miasta i raczej w tę koncepcję nie wpisuje się tak duży stadion i w takim stanie technicznym. Czy w takim razie zostanie wyburzony? – Nic nie jest przesądzone, kiedy są prowadzone prace koncepcyjne. Wszystkie rozwiązania są brane pod uwagę – mówi wiceprezydent Nowak. – Zanim cokolwiek zrobimy ze stadionem przy ulicy Podwale, na razie koncentrujemy naszą uwagę na stadionie przy Dmowskiego, żeby piłkarze i piłkarki mieli, gdzie grać. Najważniejszy cel na najbliższe miesiące to pozyskać środki i zacząć inwestycję. Mamy właśnie skończoną dokumentację, więc można powiedzieć, że jak tylko będzie pozwolenie na budowę, mamy otwartą szeroką ścieżkę do zagospodarowania stadionu przy Dmowskiego.

A co wtedy będzie z obiektem przy ulicy Podwale? – Zobaczymy jakie będą koncepcje. Nasze myśli, rozmowy i działania są prowadzone w Polsce, w Europie, ale i na świecie – mówi Witold Nowak. Rozmowy z inwestorami dotyczą całego Pociejewa, niekoniecznie chodzi o sam stadion, żeby zainteresować ich Ekologicznym Salonem Miasta. – Myślę, że naprawdę wykorzystanie wód geotermalnych w tym celu jest najlepszym kierunkiem – dodaje wiceprezydent Konina. Przyznaje też, że jeśli stadion przy Podwalu miałby zostać zlikwidowany to w ostatnim momencie, w którym to będzie możliwe. – Powinniśmy utrzymywać go do takiego momentu, kiedy albo opracujemy nową koncepcję na nowy stadion i ruszymy po nowe środki, albo rzeczywiście pojawi się inwestor, który powie „już koniecznie potrzebuję rozbierać to, inwestować, bo to jest ten moment”. Myślę, że mamy jeszcze przed sobą trochę czasu – mówi Witold Nowak. – Myślę, że zdążymy zrobić w tym czasie stadion przy Dmowskiego i zacząć myśleć o drugim stadionie miejskim.

A gdzie ten nowy stadion mógłby zostać wybudowany? Wiceprezydent mówi, że rozważane są dwie czy trzy lokalizacje. – Ale nie chciałbym o nich jeszcze mówić, bo po pierwsze jesteśmy jeszcze na etapie pracy nad studium – mówi Witold Nowak. Pod uwagę brane są tereny w nowej i starej części miasta. – Trzeba przyznać, że jak spojrzeliśmy na mapę Konina, to wcale nie ma dużo takiej przestrzeni, w którą można byłoby wpisać stadion z parkingami i potrzebną infrastrukturą, dlatego mówię o 2-3 lokalizacjach. Teraz jak się patrzy na miasta w Polsce i Europie, stadion powinien być przy trasie wylotowej. O tym zresztą nam mówił PZPN, kiedy mieliśmy dyskusje na temat Dmowskiego – mówi Witold Nowak. – Większość stadionów w Europie lokuje się już poza miastem, albo przy głównych węzłach wjazdowych do miasta.

Na pewno też nowy stadion w Koninie byłby mniejszy od tego przy Podwalu i gdzieś na rogatkach miasta. – W ubiegłym roku oglądałem kilka obiektów w Polsce. Naprawdę dla miasta nie potrzeba takiego wielkiego stadionu na kilkanaście tysięcy kibiców, myślę, że na kilka tysięcy jest absolutnie wystarczający. Dobrym przykładem jest moje rodzinne miasto Włocławek ze stadionem, który jest jednocześnie lekkoatletycznym i piłkarskim. Ma prawie 6 tysięcy miejsc na trybunach – mówi Witold Nowak. – Uważam, że lepiej uszyć na miarę niż przewymiarować, bo wszystko trzeba potem utrzymać. I to rodzi bardzo duże koszty. Myślę więc, że taki stadion na kilka tysięcy miejsc by wystarczył.




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Speed
A ja chciałbym, aby w Koninie był żużel. Myślę, że nawet w 2 lidze przychodziloby spokojnie tu 4.000 .Już w latach 80 tych jeździłem na żużel głównie do Bydgoszczy i Torunia. Pamiętam derby w Bydgoszczy w 1985 lub 1986 na stadionie na meczach derbowych w Bydgoszczy zawsze był komplet 20.000.Walka niesamowita,emocje niesamowite.W Bydgoszczy tacy zawodnicy jak Proch,Ziarnik,Rutecki,a w Toruniu Zabialowicz, Kuczwalski, Miedzinski. Takich emocji i tak szalonych meczy na zyletki się nie zapomina.
Roman
Czy ktoś zbilansował wartość stadionu z możliwościami miasta na odbudowę tego potencjału?
Sic
To najlepiej wszystko zlikwidować bo nic się nie opłaca i wszystko jest bez sensu, oczywiście oprócz rad nadzorczych w spółkach miejskich bo to strażnicy finansów miejskich spółek. ;-)))
Ty Jędrek
Bo w tych nawet mniejszych miastach są drużyny co przyciągają tłumy.W Koninie nie ma drużyny takiej,a chyba nie myślisz, że w Koninie,Górnik będzie grał w 1 lidze i będzie reguralne przychodzić po 2 lub 3 tys.Jeśli chodzi o lekkoatletyke to w Koninie jej nie ma,a dobrych stadionów lekkoatletycznych jest w Polsce dużo, głównie tam gdzie jest rozwinięta lekkoatletyka i są sukcesy. Z innej beczki,zobacz pobliskie tylko o 3 tys mniejsze Gniezno. Tam stadion żyje,drużyna START -u jeździ w 1 lidze,to zaplecze ekstraligi żużlowej. Na mecze przychodzi 6-8 tys,a na szlagierowe komplet 10 tys.W Koninie ciężko uzbierać nawet 1 tys na stadionie i z reguły nawet tyle nie ma.W Koninie 500 ludzi to Max,a przeważnie jest 150,więc po co tu stadion ?
Jędrek
Kiedyś ludzie mieszkali w domach 30 metrowych krytych szczechą. Dzisiaj mieszkają w domach stumetrowych krytych ceramiczną dachówką lub nierdzewna blachą. W małym Grodzisku Wlkp. Bełchatowie, Chojnicach, Wronkach, Kołobrzegu znajdują się stadiony z widownią powyżej 5 tys. Czy bliżej było by nam gdbyśmy zmierzali w kierunku który proponujesz czyli maleńskich wiejskich stadionów czy też zgodnie z należną wielkości miasta tak jak np w Chojnicach. Dlaczego tak łatwo zgadzasz się na nijakość i beznadziejność w Koninie.