Dzisiaj w Koninie w trakcie pościgu za uciekającym kierowcą mercedesa, rannych zostało dwóch policjantów. Funkcjonariusze musieli też użyć broni.
Na ulicy Europejskiej w Koninie, o godzinie 17.00, policjanci z wydziału patrolowo-interwencyjnego zauważyli zbliżającego się srebrnego mercedesa. Wiedzieli, że właśnie takim samochodem dokonano kilku kradzieży paliwa na stacjach benzynowych. Próbowali go zatrzymać, jednak ten zaczął uciekać. Funkcjonariusze ruszyli za nim w pościg. W Główiewie, na drodze krajowej nr 25, kierowca zawrócił i uciekał w kierunku Konina. Do pościgu włączyli się w tym czasie policjanci z wydziału ruchu drogowego i Starego Miasta. Uciekinier w Modle Królewskiej przed skrzyżowaniem DK nr 25 z ulicą Skandynawską zatrzymał pojazd. Wtedy policjanci wyszli z radiowozu, podbiegli do samochodu i w tym momencie kierowca ruszył potrącając dwóch funkcjonariuszy. Sytuacja była bardzo groźna. Pozostali policjanci oddali w kierunku kierującego strzały. Ten nagle zawrócił i po przejechaniu 200 metrów został zatrzymany przez policjantów. Uciekinier to 36-letni mieszkaniec Konina. Mercedesem jechał z pasażerem, który z obrażeniami ciała trafił do szpitala. – Wstępne ustalenia wykluczyły ranę postrzałową – informuje Sebastian Wiśniewski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Koninie.
Potrąceni policjanci, również z obrażeniami ciała, zostali przewiezieni do szpitala.
ka