W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Shootersss

Aktualności

Przewodniczący apelował do radnych o jednomyślność, ale klub PiS był przeciw budżetowi

2019-12-18 12:39:11
Marcin Szafrański
Napisz do autora
Przewodniczący apelował do radnych o jednomyślność, ale klub PiS był przeciw budżetowi

Nie było łatwo spiąć budżet na rok 2020. Planów mamy bardzo wiele, ale możliwości finansowe są bardzo ograniczone – mówił Piotr Korytkowski przedstawiając radnym podczas dzisiejszej sesji plan wydatków i dochodów Konina na przyszły rok. Rekordowa kwota, czyli prawie 111 milionów złotych, zostanie przeznaczona na inwestycje. – Jestem więc przekonany, że proponujemy budżet w pełni realny, solidny i rozsądny – powiedział prezydent Konina. Klub Prawa i Sprawiedliwości był przeciwny budżetowi 2020.

Przygotowanie budżetu miasta poprzedzone było wieloma rozmowami i kompromisami. Zakłada on dochody na poziomie ponad 579 milionów złotych, natomiast wydatki to ponad 609 milionów złotych. Jak wyjaśniał prezydent Konina, nie było łatwo spiąć tego budżetu, przybywa zadań zleconych przez administrację rządową za czym nie idą pieniądze. Wraz ze zmianami w podatku PIT zmniejszyły się też dochody samorządu. – Nie jesteśmy jedynym samorządem, który miał problem ze skonstruowaniem budżetu – mówił Piotr Korytkowski. Zapewnił jednak, że przedstawia radnym budżet realny, nastawiony na kontynuację dużych inwestycji infrastrukturalnych. To chociażby budowa połączenia ulic Paderewskiego i Wyzwolenia w związku z modernizacją linii kolejowej, rozbudowa ulicy Kleczewskiej, czy realizacja projektu Ekologiczny Konin. Prezydent autopoprawką wykreślił z projektu budżetu pozycję dotyczącą budowy kładki nad Kanałem Ulgi (1 milion złotych). O to wnioskowali też radni.

Ta kwota, a dokładnie 900 tysięcy złotych, ma być przeznaczona na wykonanie dokumentacji na modernizację mostów i wiaduktów w ciągu Trasy Warszawskiej. Jak wyjaśniał Piotr Korytkowski, na naprawę mostów w mieście potrzeba 70 milionów złotych. Takie są szacunki.

Największą część budżetu pochłonie oświata i edukacyjna opieka wychowawcza – 197 milionów złotych. Na transport i łączność zaplanowano 136 milionów, natomiast na pomoc społeczną 129 milionów, między innymi miesięczny wydatek na „500 plus” to około 5,2 miliona złotych (programem objętych jest 10.200 dzieci).

– Sytuacja jest trudna, ale nie poddajemy się. Nie jesteśmy po to, żeby narzekać – mówił przedstawiając projekt budżetu Piotr Korytkowski. Podczas sesji dziękował radnym za rozsądek i dyskusję. Zenon Chojnacki (PiS), wiceprzewodniczący rady miasta zwrócił uwagę, że jest to budżet o największym jak do tej pory deficycie. Dominik Szopa, szef klubu Prawa i Sprawiedliwości mówił, że on jak i klub mają zastrzeżenia, czy projektowane dochody i wydatki są możliwe do zrealizowania. Przyznał, że klub PiS nie poprze więc takiego budżetu.

Sławomir Lorek, szef klubu PO, wyjaśniał, że jest to budżet bardzo trudny, ale realny, proinwestycyjny, dlatego radni KO zagłosują za. Tomasz Andrzej Nowak z klubu Lewicy dziękował prezydentowi, że z projektu zniknęła kładka nad kanałem Ulgi, o co wcześniej apelował. – Panie prezydencie, dziękuję za rozsądek. To byłby most znikąd donikąd – mówił radny. Przyznał też, że gdyby to zadanie było nadal w budżecie, byłby przeciwny.

– Jesteśmy radnymi Konina, nie partii. Powinno nam zależeć na rozwoju tego miasta – mówił Tadeusz Wojdyński, przewodniczący Rady Miasta Konina. – Wszyscy mamy świadomość, że trzeba te inwestycje kiedyś zrealizować.

Apelował więc do radnych, aby budżet poprzeć jednogłośnie. – Nie róbmy polityki na tej sesji, poprę ten budżet w całej rozciągłości, jest możliwy do realizacji. Nie widzę takich zagrożeń, o jakich się mówi – dodał przewodniczący Rady Miasta Konina. W toku dyskusji radny niezrzeszony Jarosław Sidor mówił między innymi o tym, że trzeba zastanowić się nad oszczędnościami.

– Liczę na mądrość wszystkich radnych, nie tylko na krytykę – powiedział Tadeusz Piguła z klubu Lewicy. – Starajmy się, żeby Konin się rozwijał i ludziom żyło się lepiej.

– Powinniśmy wszyscy współpracować dla naszego miasta i to robimy w taki sposób, że kontaktujemy się w sposób bezpośredni z parlamentarzystami państwa ugrupowania i bez ich pomocy niejednokrotnie by się nie udało uzyskiwać pewnych rzeczy – mówił Piotr Korytkowski kierując słowa po wystąpieniu radnego klubu PiS Jacka Kubiaka. – Mam wrażenie, że w niektórych momentach ten kontakt jest lepszy z parlamentarzystami niż radnymi. My musimy sami zabiegać o kontakt u posłów waszego ugrupowania.

Prezydent Konina odniósł się też do wypowiedzi radnych dotyczących sprzedaży spółki, która prowadzi hotel „Konin”. – Chcemy sprzedać tę substancję infrastrukturalną– mówił Piotr Korytkowski. – Jesteśmy do tego zobowiązani zaleceniem Najwyższej Izby Kontroli.

Przetarg jest ogłoszony. – Mam nadzieję, że za kilkanaście dni będzie pozytywne rozstrzygnięcie – powiedział Piotr Korytkowski.

Prezydent odniósł się też między innymi do słów Tomasza Andrzeja Nowaka, który mówił o kładce nad Kanałem Ulgi, ze będzie prowadzić znikąd donikąd. – To nie jest tak. Po jednej i drugiej stronie jest miasto. Ludzie chodzą na spacery, na giełdę. Nie zgadzam się z tym, że nie jest ona w tej chwili potrzebna – mówił Piotr Korytkowski. – Za chwilę zaczynamy inwestycję związaną z budową ciepłowni. To pokazałoby, że otwieramy Pociejewo dla mieszkańców, to byłby pewien zaczyn, ale szanuję wolę państwa radnych, dlatego postanowiłem tak a nie inaczej.

Prezydent mówił też o determinacji w szukaniu oszczędności wszędzie gdzie to jest możliwe. Witold Nowak, zastępca prezydenta Konina, mówił o oszczędnościach w oświacie. – Ale to jest czuła materia, będziemy podchodzić z determinacją, ale i rozwagą – dodał wiceprezydent Konina.

Czy radni odpowiedzieli na apel przewodniczącego Wojdyńskiego i wszyscy zagłosowali za budżetem 2020? Klub Prawa i Sprawiedliwość był przecież, wstrzymali się radni niezrzeszeni Jarosław Sidor oraz Maciej Ostrowski. Radni Koalicji Obywatelskiej i Lewicy byli za.


Przewodniczący apelował do radnych o jednomyślność, ale klub PiS był przeciw budżetowi
Przewodniczący apelował do radnych o jednomyślność, ale klub PiS był przeciw budżetowi
Przewodniczący apelował do radnych o jednomyślność, ale klub PiS był przeciw budżetowi



Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Radosław
poważnie ograniczyć pomoc socjalną i te środki przeznaczyć na inwestycje, tworzenie miejsc pracy. Niech ludzi pracują a nie biorą kasę za siedzenie w domu.
Paty
A na podwyżki dla zastępców jakoś było. Rocznie to ponad 100 tys można za to dużo w mieście zrobić np wymienić chodniki z lat 80 tych albo ścieżki rowerowe czy załatać dziury w dachu szkoły i wiele, wiele innych rzeczy które aż wołają w tym mieście o pomstę. Małymi krokami co roku coś zrobić ale lepeij dać swoim przydupasom. Przykre to bardzo
Benet
Jak to w Koninie kolejne 30 baniek zadłużenia to na zegarze długu będzie ze 360 milionów plus ucieczka młodych bo nie ma perspektyw w tej wsi... Po co było na PO głosować żeby zrobili 150 baniek długu w ramach pro inwestycji?? Tak będzie za 5 latek -150 bani do spłaty więcej ....
Kierowca bombowca
PiS z zasady musi być przeciw; dogadałby się nawet z największym wrogiem Konina, gdyby miał w tym swój interes....