W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
YOCHI

Turek

Odzyskali BMW warte 400 tysięcy złotych. Auto ukradziono w Niemczech

2018-08-23 12:29:25
Odzyskali BMW warte 400 tysięcy złotych. Auto ukradziono w Niemczech

Policjanci z komisariatu policji w Tuliszkowie zabezpieczyli na terenie gminy Tuliszków samochód BMW X5 skradziony w Niemczech. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę podejrzanego o paserstwo. Odzyskane auto zostanie przekazane prawowitemu właścicielowi.

W poniedziałek, 20 sierpnia policjanci otrzymali informację, że pojazd marki BMW X5 skradziony na terenie Niemiec, może znajdować się w gminie Tuliszków. Na miejsce natychmiast udali się funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Tuliszkowie, którzy na prywatnej posesji znaleźli skradzione auto. Miało już przebite numer VIN. Po dokładnym sprawdzeniu innych cech identyfikacyjnych okazało się, że to jednak skradziony samochód. Jego wartość to 400 tysięcy złotych.

Zatrzymany został 33-letni mieszkaniec powiatu tureckiego. Mężczyzna usłyszał zarzut paserstwa mienia znacznej wartości, które zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego, zakazu opuszczania kraju oraz poręczenia majątkowego.

Odzyskali BMW warte 400 tysięcy złotych. Auto ukradziono w Niemczech
Odzyskali BMW warte 400 tysięcy złotych. Auto ukradziono w Niemczech
Olga Boksa

Śledź nas na

Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Auto
A na działkach tną, piłują. Pełno rodzin, ludzi, dzieci. Fajna ptzykrywka. Żadnej kontroli. Użytkuje się działki wujków, cioć. Nie wiadomo z kim ma się do czynienia. Ich nazwiska nigdzie nie figurują.Po pewnych wydarzeniach robią to dyskretniej.