Do dwóch groźnych wypadków doszło w miniony weekend w powiecie słupeckim. Pierwszy miał miejsce w sobotę, 8 września, w Sierniczu Wielkim gm. Ostrowite. Drugi dzień później w Strzałkowie na Al. Prymasa Wyszyńskiego. Tam kierowca ciągnika nie dostosował prędkości do warunków na drodze i przewrócił maszynę.
W Sierniczu Wielkim kierująca autem, na łuku drogi, straciła nad nim panowanie i uderzyła w przydrożny słup energetyczny. Na miejsce zadysponowano jednostki z JRG Słupca, OSP Ostrowite, Kąpiel oraz z Budzisławia Kościelnego. Dwie osoby podróżujące samochodem, opuściły pojazd samodzielnie, przed przybyciem strażaków. W wyniku odniesionych obrażeń zostały jednak zabrane przez Zespół Ratownictwa Medycznego do szpitala.
W Strzałkowie natomiast przewrócił się ciągnik rolniczy, przewożący na dwóch przyczepach kukurydzę. Kierowca nie dostosował prędkości jazdy do panujących warunków na drodze. Wypadek spowodował, że droga K92 była całkowicie zablokowana. Na szczęście kierowcy nic się nie stało i wyszedł z tego bez większych obrażeń. Jak mówi Marcin Nachowiak, oficer prasowy KPP w Słupca, strażacy musieli podać pianę na rozlane paliwo, jak również ograniczyć jego wyciek. – Dokonali również neutralizacji wyciekających na drogę płynów eksploatacyjnych. Kukurydzę posprzątała z drogi ładowarka, która szybko przyjechała na miejsce z firmy, która przewoziła kukurydzę. W zdarzeniu brał udział również samochód osobowy, którym podróżowały cztery osoby, nikomu z nich nic się nie stało – mówi rzecznik. Na miejscu pracowały dwa zastępy strażaków z JRG Słupca i OSP Strzałkowo, a działania trwały prawie trzy godziny.
Również w niedzielę, 9 września, w Słupcy przy ul. Pileckiego doszło do pożaru trawy na działce przylegającej do Szkoły Muzycznej. Ugasili ją strażacy z JRG Słupca.